Sejm, Senat, ministerstwa i samorządy z wykluczeniem mniejszości narodowych? Według części senatorów PiS to pomysł warty pochylenia się. Politycy PiS z Komisji Praw Człowieka, Praworządności i Petycji rozpatrywali bowiem petycję Stowarzyszenia Interesu Społecznego Wieczyste. Przewiduje ona dodanie do ustawy o obywatelstwie przepisu mówiącego, że „funkcję publiczną może pełnić osoba posiadająca wyłącznie polskie obywatelstwo”.
Przyjęty w takiej formie zapis oznaczałby, że nawet żołnierzem czy policjantem już niedługo nie mogłyby być osoby o podwójnym obywatelstwie. Przynajmniej w tym zakresie okazało się jednak, że autorzy zadowolą się mniej radykalnym rozwiązaniem, które dotknęłoby głównie polityków. Jednak nie dajmy się zwieść pozorom logiki kryjącej się za panicznym strachem o infiltrację przez obcą agenturę. Wymuszanie rezygnacji z obywatelstwa innych krajów jest o tyle oburzające, że uderza wprost w mniejszości narodowe, których tożsamość ma więcej niż jeden wymiar. Wraz z przychylnością części senatorów wobec takiej inicjatywy zostali oni z automatu postawieni w stan podejrzenia o zdradę. Czyżby narracja o nowej Targowicy osiągnęła już takie stadium, że nawet sąsiad może stać się zagrożeniem dla bezpieczeństwa państwa?
Przyjęcie takiego prawa wydaje się dość kuriozalne zwłaszcza w warunkach naszej obecności w Unii Europejskiej. We wspólnocie mieszkańcy mogą się przemieszczać swobodnie, osiedlać się i zakładać rodziny. Wejście w życie założone petycji oznaczałoby, że np. małżeństwa mieszane musiałyby dokonać wyboru jednej tożsamości, albo musiałyby liczyć się z wyrzuceniem na margines życia publicznego.
Tymczasem projekt zamiast ze zmasowaną krytyką spotkał się z… pochwałą. Senator PiS Andrzej Mioduszewski ocenił:
“Intencja tej petycji mnie troszeczkę przekonuje. Gdyby to przełożyć również na ministrów, wojewodów, może nie wszystkie osoby zajmujące funkcje publiczne, ale te główne, najważniejsze, byłoby to zasadne.”
Wicemarszałek Senatu Michał Seweryński z PiS odniósł się do sprawy już z bardziej dyplomatyczną przychylnością: “Pierwszy postulat ma pewne ziarno racjonalności, jednak trudno sobie wyobrazić, byśmy podjęli uchwałę wiążącą (o podjęciu prac – red.) bez zasięgnięcia opinii MSWiA oraz MSZ. Dlatego proponuję, byśmy wystąpili z wnioskiem o opinie w tej sprawie”.
Przyjęcie takiego rozwiązania nie byłoby pierwszą tego typu sytuacją w wykonaniu PiS. Ostatnio rządzący wprowadzili właśnie taki wymóg wobec prokuratorów, a potem i sędziów. Opozycja i środowiska konstytucjonalistów nie mają jednak wątpliwości, że tego typu wykluczające zmiany są dalece niekonstytucyjne.
Pozostaje mieć nadzieję, że decyzja z partyjnej góry zahamuje te niepokojące ambicje senatorów, inaczej państwo polskie zacznie dzielić swoich obywateli na godnych i niegodnych zaufania, a to niebezpieczny precedens.
Źródło: rp.pl
fot. flickr/ Senat RP
POLUB NAS NA FACEBOOKU
[wpdevart_like_box profile_id=”539688926228188″ connections=”show” width=”600″ height=”220″ header=”big” cover_photo=”show” locale=”pl_PL”]
Czytasz nas? Podobają Ci się zamieszczane przez nas treści?
Wesprzyj nas swoją wpłatą.
Wpłacając pomagasz budować Crowd Media – wolne media, które patrzą władzy na ręce.
POLUB NAS NA FACEBOOKU