Gdy tylko udało się wyciszyć temat odchudzania gabinetu premiera Mateusza Morawieckiego, proceder pompowania rządu rozpoczął się od nowa. Choć po rekonstrukcji struktury gabinetu premiera sprawami polskiej gospodarki zajmują się de facto aż trzy resorty (to swoisty rekord), premier najwyraźniej uznał, że nadmiar pracy musi ich przytłaczać i zdecydował się powołać specjalnego pełnomocnika ds. rozwoju gospodarczego, Cezariusza Lesisza.
Jak czytamy w komunikacie KPRM, do zadań pełnomocnika należą formułowanie propozycji służących efektywnej realizacji strategicznych projektów inwestycyjnych oraz przyjętych kierunków rozwoju, programów i strategii rządowych w sferze gospodarczej oraz nadzór nad wprowadzaniem najlepszych praktyk ładu korporacyjnego w zarządzaniu mieniem państwowym. Dodano, że pełnomocnik ds. rozwoju gospodarczego ma formułować propozycje zmian legislacyjnych służących efektywniejszemu zarządzaniu mieniem państwowym i wspierać działania premiera dot. międzynarodowej współpracy gospodarczej.
Szerokie kompetencje, zobowiązanie resortów do współpracy z nim w zamian za opinie i analizy dla premiera, mające stać wyżej niż prace setek urzędników resortów finansowo-gospodarczych prowokuje pytanie, kim jest Cezariusz Lesisz, że dla premiera okazał się tak cenny. Pensja takiego pełnomocnika to w końcu ok. 14 tys. brutto miesięcznie. Odpowiedź jednak jest zaskakująca.
Nowy pełnomocnik premiera to były bardzo bliski współpracownik oraz kierowca Kornela Morawieckiego. Jakie ma kwalifikacje by doradzać premierowi, wybitnemu ekonomiście ponoć? W Encyklopedii Solidarności możemy przeczytać, że jest absolwentem Politechniki Wrocławskiej, Wydz. Mechanicznego. Co jeszcze?
13 XII 1981 internowany; po wyjściu działacz RKS „S”. W VI 1982 współzałożyciel Solidarności Walczącej, w składzie Rady Politycznej SW. W niezależnej publicystyce wyrażał pogląd, że w przypadku używania przez władze przemocy społeczeństwo ma prawo także odpowiadać przemocą, a nawet przeprowadzać działania odwetowe, co doprowadziło w SW do utworzenia komórki zajmującej się gromadzeniem materiałów wybuchowych. Główny twórca wrocławskiej sieci kolportażu, złożonej z ponad 100 punktów kontaktowych i rozprowadzającej kilkanaście tys. egz. podziemnej prasy tygodniowo; współorganizator podziemnych drukarni; autor artykułów w podziemnych czasopismach, m.in.: „Solidarność Walcząca”, „Solidarność Dolnośląska”, „Biuletyn Dolnośląski”, „BIS”, „Walka”. Zaufany współpracownik przewodniczącego SW Kornela Morawieckiego. Od końca l. 80. do 2010 na emigracji w USA.
Za dobrej zmiany był już szefem gabinetu politycznego premiera, dostał fuchę w radzie nadzorczej Totalizatora Sportowego oraz fuchę w Agencji Rozwoju Przemysłu.
https://twitter.com/BLewak/status/1003575903404941312
Jak pogodzić tę decyzję kadrową z deklarowaną skromnością władzy i pracą dla idei? Nie wiadomo. Widać jednak dobitnie, że dobra zmiana przestaje już nawet ukrywać, że znany z przeszłości TKM jest naczelną zasadą tej ekipy.
fot. Kancelaria Sejmu/Krzysztof Białoskórski
POLUB NAS NA FACEBOOKU
[wpdevart_like_box profile_id=”539688926228188″ connections=”show” width=”600″ height=”200″ header=”big” cover_photo=”show” locale=”pl_PL”]
Czytasz nas? Podobają Ci się zamieszczane przez nas treści?
Wesprzyj nas swoją wpłatą.
Wpłacając pomagasz budować Crowd Media – wolne media, które patrzą władzy na ręce.
POLUB NAS NA FACEBOOKU