Choć w PiS zapadła decyzja o dalszym ignorowaniu protestu niepełnosprawnych w Sejmie, to może się to okazać to zadaniem arcytrudnym. Wsparcie dla protestujących nie słabnie, a już wkrótce sprawa może zyskać wymiar międzynarodowy. Z protestującymi chciała się spotkać 91-letnia uczestniczka Powstania Warszawskiego Wanda Traczyk-Stawska, która nie dostała przepustki i nie wpuścili jej sejmowi strażnicy. Z kwitkiem odprawiono też Janinę Ochojską, prezes Polskiej Akcji Humanitarnej, która ze zdumieniem stwierdziła, że łatwiej było jej w latach 90. dostać się do oblężonego Sarajewa niż do polskiego Sejmu. Z kolei dwójce niepełnosprawnych protestujących w Sejmie wydano zakaz wyjścia na spacer poza budynek. Sprawa już budzi bardzo duże emocje, a może być jeszcze goręcej.
Pomóc w tym może nie tylko Zgromadzenie Parlamentarne NATO, które ma się wkrótce odbyć w polskim Sejmie ale i wizyta byłego prezydenta RP, wciąż najbardziej szanowanego na świecie polskiego polityka Lecha Wałęsy. Ten zapowiedział na swoim Twitterze, że odwiedzi protestujących już w najbliższy poniedziałek.
Były prezydent zapowiedział także, że chce porozmawiać z protestującymi, bowiem wszystkim Polakom zależy na zakończeniu protestu i rozwiązaniu problemu. Jest również przekonany, że marszałek Kuchciński i Kancelaria Sejmu docenia powagę sytuacji, skoro z protestującymi mógł się spotkać Ekscelencja kardynał Kazimierz Nycz.
Chce porozmawiać z protestującymi.Wszystkim Polakom zależy na zakończeniu protestu i rozwiązaniu problemu. Myśle ze Marszalek @MarekKuchcinski i Kancelaria Sejmu @KancelariaSejmu docenia powagę sytuacji skoro z protestującymi mógł sie spotkac Ekscelencja kardynał Kazimierz Nycz. https://t.co/vZxuUXx4t1
— Lech Wałęsa (@PresidentWalesa) May 18, 2018
Lech Wałęsa jest w o tyle komfortowej sytuacji, że choćby politycy partii rządzącej dwoili się i troili, nie dadzą rady nie wpuścić do Sejmu. Jako byłemu prezydentowi gwarantuje mu bowiem taki wstęp zarządzenie nr 1 marszałka Sejmu z 2007 roku. Zgodnie z tymi przepisami najważniejsi polscy politycy, w tym byli prezydencie RP wchodzą na teren Sejmu bez okazywania jakichkolwiek dokumentów, o czym przypomniał Michał Olech z portalu 300polityka.pl oraz były szef młodzieżówki Nowoczesnej Adam Kądziela.
Panie @PresidentWalesa, proszę pamiętać o Zarządzeniu nr 1 Marszałka Sejmu.
Parafrazując: Nawet jeśli nie chcą Pana wpuścić to muszą. ✌ pic.twitter.com/HpqccsF9Jb
— Adam Kądziela (@adamkadziela) May 18, 2018
PiS jest wobec powyższego w fatalnej sytuacji. Wizyta Lecha Wałęsy u protestujących nie tylko jeszcze bardziej nagłośni sprawę i być może pociągnie większe grono obywateli do protestu przed Sejmem ale i może przenieść sprawę także w wymiar międzynarodowy. Nie za bardzo mogą jednak zrobić cokolwiek, by ten proces powstrzymać – gdyby marszałek Kuchciński zdecydował się przykładowo dzisiaj zmienić wspomniane zarządzenie, to wywołałby jeszcze większy kryzys wizerunkowy polskiego Sejmu, którym zarządza.
fot. Shutterstock/praszkiewicz
POLUB NAS NA FACEBOOKU
[wpdevart_like_box profile_id=”539688926228188″ connections=”show” width=”600″ height=”200″ header=”big” cover_photo=”show” locale=”pl_PL”]
Czytasz nas? Podobają Ci się zamieszczane przez nas treści?
Wesprzyj nas swoją wpłatą.
Wpłacając pomagasz budować Crowd Media – wolne media, które patrzą władzy na ręce.
POLUB NAS NA FACEBOOKU