Patryk Jaki zaskoczył kolejnym kontrowersyjnym działaniem. Jak ujawnia były minister zdrowia Bartosz Arłukowicz, kandydat na prezydenta Warszawy promował postawy anty-szczepionkowe. Z udostępnionych dokumentów wynika, że wiceminister sprawiedliwości wstawiał się u ministra zdrowia za rodzicami, którzy odmawiali szczepienia dzieci, przez co musieli zmierzyć się z wnioskiem o ograniczenie władzy rodzicielskiej. Zdaniem polityka poszanowanie życia rodzinnego stoi przed obowiązki nakładanymi przez organy władzy publicznej. Zdaniem Jakiego nieszczepienie dzieci, które nazywa “wątpliwością rodziców co do bezpieczeństwa oraz stanu zdrowia i życia dzieci” z całą pewnością nie jest przesłanką do ograniczenia władzy rodzicielskiej.
Polityk staje na stanowisku o całkowitej dobrowolności szczepień. Patryk Jaki posuwa się jednak zacznie dalej, ponieważ uznaje obowiązek szczepień za “dyskryminację obywateli RP w stosunku do pozostałych obywateli Unii Europejskiej”, gdyż w większości krajów nie ma prawnego przymusu. Jest to zadziwiająca argumentacja, ponieważ na tej samej zasadzie można uznać brak związków partnerskich w Polsce za taką samą “dyskryminację obywateli RP w stosunku do pozostałych obywateli Unii Europejskiej”. Jak widać o dyskryminacji można mówić tam, gdzie jest to nie po linii ideologicznej partii, a wszystko z nią zgodne staje się wyrazem wolności. Jest to klasyczna definicja hipokryzji.
Mieszkańcy Warszawy wiedzą oczywiście, że P. Jaki uważa obowiązkowe szczepienia dzieci za dyskryminację?
Bo mieszkańcy Pragi, czeskiej Pragi, chyba uważają jednak inaczej. #odra #szczepienia pic.twitter.com/RdkUtkHl42— Bartosz Arlukowicz (@Arlukowicz) May 5, 2018
Dla wiceministra sprawiedliwości wystarczającym argumentem, aby narażać bezpieczeństwo polskich dzieci jest fakt, że na Ukrainie nie ma obowiązku szczepień, a mamy tak wielką grupę imigrantów z tego kraju.
Idąc jednak dalej Patryk Jaki posunął się nawet do kuriozalnego twierdzenia, że “Niedopuszczalną zatem formą dyskryminacji jest okoliczność donoszenia na rodziców małoletnich dzieci do sądu rejonowego za odmowę poddania tych dzieci szczepieniom”. “Donoszącym” był lokalny NZOZ, który realizował po prostu panujące prawo. Nasuwa to pytanie, czy doczekaliśmy się kolejnego polityka, który o problemach ochrony zdrowia będzie dyskutować pod hasłami “donoszenia, Targowicy, ulicy i zagranicy“?
Postawa Patryka Jakiego pokazuje jak bardzo nieodpowiedzialnym jest politykiem. To, że zwykli obywatele mogli zapomnieć o skali śmierci, powikłań wynikający z chorób zakaźnych może być zrozumiałe. Jednak od ludzi aspirujących do roli przywódców oczekuje się respektowania faktów takimi jakimi są, a nie negowania ich dla bieżącej korzyści. Patryk Jaki jako obrońca najsłabszych zapomniał przy tym o dzieciach chorych, cierpiących na niedobory odporności, właśnie przez względu na które w znacznej mierze mówimy o obowiązku szczepień. Dla nich powrót wielu chorób zakaźnych stanowi śmiertelne zagrożenie. Jednak ten argument pozostaje całkowicie zignorowany, ponieważ jeśli coś nie przynosi politycznej korzyści, to w świecie Patryka Jakiego po prostu nie istnieje.
Wiceminister sprawiedliwości pokazuje przy tym całkowitą niespójność poglądów. Jeśli aborcja powinna być zakazana, ponieważ dziecko nie jest przedmiotem, własnością/częścią ciała kobiety, to dlaczego urodzone dziecko ma już podlegać absolutnej jurysdykcji rodziców? Jeśli mamy chronić dziecko nienarodzone przez zagrażającymi jego życiu działaniami rodziców, to dlaczego państwo ma na podobne w skutkach działania już po urodzeniu przyzwalać? Dziecko nie jest przedmiotem ani własnością, zatem państwo jak najbardziej może wkraczać wtedy, kiedy dzieje się najmłodszym zwyczajna krzywda. Pamiętajmy bowiem, że krzywdą nie jest tylko przemoc w rodzinie, istnieje szereg innych zagrożeń, których konsekwencje ponoszą najmłodsi, mimo że za decyzje dorosłych nie są odpowiedzialni.
Niestety po raz kolejny okazuje się, że obrona życia i rodziny może w rękach polityków działać na szkodę tego właśnie życia.
fot. Kancelaria Sejmu/Krzysztof Białoskórski
POLUB NAS NA FACEBOOKU
[wpdevart_like_box profile_id=”539688926228188″ connections=”show” width=”600″ height=”220″ header=”big” cover_photo=”show” locale=”pl_PL”]
Czytasz nas? Podobają Ci się zamieszczane przez nas treści?
Wesprzyj nas swoją wpłatą.
Wpłacając pomagasz budować Crowd Media – wolne media, które patrzą władzy na ręce.
POLUB NAS NA FACEBOOKU