Polityka i Społeczeństwo

Bardzo poważne oskarżenia pod adresem premiera. Afera Morawieckich pogrąży rząd?

Bardzo poważne oskarżenia pod adresem premiera. Afera Morawieckich pogrąży rząd?
Fot. Flickr

Wczoraj, już od samego rana w Sejmie panowała atmosfera zaniepokojenia. W porannej rozmowie z Bogdanem Rymanowskim w “Jeden na jeden” w TVN 24, szef klubu PO zapowiedział ujawnienie wielkiej afery, z powodu której niektórzy mogą spaść z krzesła. I choć w przypadku takich zapowiedzi polityków opozycji, normalnie politycy PiS raczej zachowują się nonszalancko i zagrożenie wyśmiewają, wczoraj było inaczej. Z niewiadomych przyczyn, wbrew interesowi partii rządzącej i strategii gaszenia pożaru wizerunkowego, związanego z gigantycznym premierami dla swojego rządu, na mównicę Sejmową wyszła Beata Szydło i krzycząc na polityków opozycji, z pełną butą przekonywała, że nagrody tej władzy się należały, za ciężką i uczciwą pracę. Oczywiste było, że to wystąpienie ma coś przykryć, od czegoś odwrócić uwagę.

Kilka godzin później dowiedzieliśmy się od czego. Sekretarz generalny Platformy Obywatelskiej ujawnił bulwersującą sprawę tzw. “pożyczki” 96 tys. złotych, której udzielić miała fundacja “SOS dla życia” ks. Tomasza Jegierskiego stowarzyszeniu Kornela Morawieckiego “Solidarność Walcząca”.

W sprawę zamieszany miał być także obecny premier Mateusz Morawiecki, który miał uczestniczyć w przyznaniu fundacji ks. Jegierskiego dotacji na pomoc dla chorych dzieci w większej kwocie, a kwota 96 tys. dla jego ojca miała być formą “podziękowania” za jej przyznanie.

Jak mówił Stanisław Gawłowski z mównicy sejmowej “do księdza Jegierskiego kilka lat temu przyszedł Marek Pawlak, asystent obecnego posła Kornela Morawieckiego i zaproponował wsparcie ze strony Wielkopolskiego Banku Kredytowego, którym wówczas zarządzał obecny premier Mateusz Morawiecki”.

Poseł PO powiedział, że “warunkiem tej pomocy była wpłata 96 tys. zł na rzecz Kornela Morawieckiego i jego organizacji Solidarność Walcząca, 5 stycznia 2013 r. Kornel Morawiecki odebrał te pieniądze, a na żądanie księdza pokwitował je jako pożyczkę”.

Sam Kornel Morawiecki sprawie kategorycznie zaprzecza, przekonując, że ks. Jegierski próbował go szantażować, sugerując właśnie pożyczkę, z której tej miał się nie rozliczyć i on tę sprawę skierował do prokuratury.

Co ciekawe, jak informuje Roman Giertych, sprawa oszustwa na szkodę fundacji “SOS dla życia” po zawiadomieniu ks. Jegierskiego w tej sprawie nie została zamieciona pod dywan, jak wiele innych zawiadomień składanych w sprawach przeciwko władzy, ale została potraktowana poważnie a prokuratura Zbigniewa Ziobry wszczęła śledztwo.

Sprawa jest bulwersująca i generuje bardzo wiele pytań, na które premier Morawiecki powinien jak najszybciej opinii publicznej odpowiedzieć. W czasach, gdy istniało w polskiej polityce coś takiego, jak honor i powaga urzędu, moglibyśmy się spodziewać honorowej dymisji obecnego premiera. Czy do niej dojdzie, dowiemy się w najbliższym czasie.

Fot. Flickr/Sejm RP

POLUB NAS NA FACEBOOKU

[wpdevart_like_box profile_id=”539688926228188″ connections=”show” width=”600″ height=”200″ header=”big” cover_photo=”show” locale=”pl_PL”]

Czytasz nas? Podobają Ci się zamieszczane przez nas treści?
Wesprzyj nas swoją wpłatą.
Wpłacając pomagasz budować Crowd Media – wolne media, które patrzą władzy na ręce.

WPŁAĆ

POLUB NAS NA FACEBOOKU

Facebook Comments

blok 1

Redakcja portalu CrowdMedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść artykułów nadesłanych przez użytkowników.
Michał Kuczyński

Michał Kuczyński - Absolwent Uniwersytetu Wrocławskiego. Z zamiłowania bloger i autor tekstów o charakterze publicystycznym. Interesuje się polityką i ekonomią. Prywatnie miłośnik piłki nożnej, muzyki rockowej i dobrego kina. Niegdyś zapalony wiolonczelista.
Zapraszam na mojego Twittera - @KuczynskiM

Media Tygodnia
Ładowanie