Polityka i Społeczeństwo

Kuriozalny pomysł SLD. Tą obietnicą chcą przelicytować Kaczyńskiego

Lewica po katastrofalnej klęsce wyborczej, która wypchnęła ją poza gmach parlamentu, szuka drogi na powrót do wielkiej politycznej gry. W walce o zagospodarowanie lewej strony politycznego spektrum toczy się obecnie kluczowy etap rozgrywki. Po sejmowej wpadce z odrzuceniem projektu “Ratujmy Kobiety” ze sceny zniknęła skompromitowana Nowoczesna, a decydujący bój trwa między starą i nową lewicą, czyli SLD z jednej strony i Inicjatywą Polską Barbary Nowackiej i Razem z drugiej. W dążeniu do odzyskania poparcia SLD popełniła jednak straszliwy błąd, który skreśla partię jako realną wyborczą alternatywę. Partia postanowiła bowiem ścigać się z PiS w polu najgorszym z możliwych – na populizm.

 

Populizm socjalny Prawa i Sprawiedliwości jest zaś dalece posunięty, co sprawa, że jego przebicie w efektowny sposób wymagało od polityków Sojuszu sporo wyobraźni, można powiedzieć niestety, że aż za dużo. SLD postanowił się nie rozdrabniać i obiecał swoją wersję 500+, czyli w zasadzie 1000+ dla emerytów. Służyć ma temu podwyżka minimalnej emerytury o aż 1035 zł, czyli o rekordowe 118%:

Emerytury w Polsce są za niskie? Tak! Najniższa emerytura powinna wynosić 1911 zł na rękę, bez względu na płeć. Jak…

Opublikowany przez Sojusz Lewicy Demokratycznej na 5 marca 2018

Swoim pomysłem Sojusz wpisał się w najgorsze wzorce politycznej nieodpowiedzialności. Nie chodzi bowiem o to, że emerytury na poziomie 800 zł są wystarczające, ponieważ nie są. Jednak budżet nie działa za dotknięciem czarodziejskiej różdżki, a zamiast tego podlega brutalnym i nieugiętym prawom matematyki. Sojusz swoją propozycją próbuje ugrać poklask w sytuacji, kiedy wielu nowych emerytów otrzymuje głodowe, minimalne świadczenia, co jest pochodną obniżenia wieku emerytalnego. Drastyczne obniżenie wartości uzyskiwanych świadczeń wynika bowiem ze skrócenia okresu składkowego. Jednak SLD nie podważa iluzji obniżenia wieku emerytalnego, które nawet przy utrzymaniu obecnych, niskich emerytur, doprowadzi budżet w perspektywie kolejnych lat do granicy bankructwa. Realizacja pomysłu SLD oznaczałaby natomiast w krótkim czasie całkowite załamanie finansów publicznych. O obłudzie Sojuszu świadczy dobitnie decyzja rządu, który mimo swojego populizmu, zrezygnował z wprowadzenia “500+” dla seniorów z powodu braku środków w budżecie. Chodziło bowiem o pomysł jednorazowej wypłaty 500 zł dodatku dla emerytów, np. w okresie przedświątecznym. Jeśli takie ograniczone skalą rozwiązanie nie kalkulowało się tak populistycznej ekipie, to jak możemy mówić o 1035 zł miesięcznie. Jeśli SLD chciałoby realnie zaoferować Polakom taką poprawę bytu emerytów, to musiałby doprowadzić do rewolucji w finansach publicznych, zreformować je gruntownie i wygospodarować duże oszczędności, albo alternatywnie zaszkodzić gospodarce tłumiąc jej wzrost nowymi podatkami. Jednak jakichkolwiek deklaracji w tym obszarze nie ma, co udowadnia gołosłowność obietnicy partii, która liczy, że nigdy nie będzie musiała jej spełniać. Wszakże SLD walczy o swoje 5% do Sejmu, a nie o realną władzę w Polsce. Niestety wielu polityków wychodzi z założenia, że opozycja nie musi być w takiej sytuacji racjonalna.

 

O emeryturach trzeba rozmawiać, są bowiem obszary, gdzie można pomoc w sposób rozsądny emerytom. Wymaga to jednak debaty opartej na faktach i liczbach, a nie populistycznych hasłach. System emerytalny oferuje bowiem głodowe świadczenia z powodu swoich strukturalnych wad, które są winą właśnie tego typu postaw jak opisana. Warto przypomnieć, że dziura w ZUS nie wynika tylko z demografii, ale także przejedzenia rezerw w okresie lat 90-tych, kiedy politycy o podejściu Sojuszu lekką ręka rozdawali renty w celu sztucznej walki z bezrobociem, a prywatyzacja za grosze pozostawiła Fundusz Rezerwy Demograficznej pustym.

 

SLD udowadnia tym samym, że reprezentuje takie same wzorce taniego populizmu jak rządzący, a nawet więcej, posuwa się krok dalej. Jednak rządzenie to także wzięcie odpowiedzialności za państwo, a takimi ruchami partia pokazuje, że nie jest na takie zadanie mentalnie po prostu gotowa.

fot. Michael Wende/Shutterstock

POLUB NAS NA FACEBOOKU

[wpdevart_like_box profile_id=”539688926228188″ connections=”show” width=”600″ height=”220″ header=”big” cover_photo=”show” locale=”pl_PL”]

Czytasz nas? Podobają Ci się zamieszczane przez nas treści?
Wesprzyj nas swoją wpłatą.
Wpłacając pomagasz budować Crowd Media – wolne media, które patrzą władzy na ręce.

WPŁAĆ

POLUB NAS NA FACEBOOKU

Facebook Comments

blok 1

Redakcja portalu CrowdMedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść artykułów nadesłanych przez użytkowników.
Media Tygodnia
Ładowanie