Polityka i Społeczeństwo

Czy dlatego PiS chce uderzyć w zbiórki Owsiaka? WOŚP może dostać prestiżową nagrodę

fot. Shutterstock/Maciej Bledowski

W najnowszej historii Polski tylko jedna osoba miała na tyle duży wkład w działania na rzecz światowego pokoju, by zostać uhonorowanym prestiżową nagrodą Norweskiego Komitetu Noblowskiego i zostać laureatem Pokojowej Nagrody Nobla. 5 października 1983 roku, czyli już niemal 35 lat temu takim wyróżnieniem nagrodzono Lecha Wałęsę.

Dziś można odnieść wrażenie, że sprawa wygumkowania z polskiej historii postaci Lecha Wałęsy to dla obecnego obozu rządzącego kwestia priorytetowa. Żeby zniszczyć jego legendę są gotowi zaangażować niemal wszystkie dostępne im środki, włączając w to nachalną i kłamliwą propagandę czy upolitycznione służby prokuratorskie. Nie ulega wątpliwości, że gdyby tylko istniała możliwość prawna, by Wałęsę pozbawić obywatelstwa, nagrody Nobla czy prezydenckiej emerytury to zrobiliby to bez wahania.

Biorąc pod uwagę natężenie hejtu i wykorzystywanie w mechanizmie dyfamacji i podważania intencji wszelkich dostępnych instrumentów władzy państwowej można odnieść wrażenie, że równie niewygodną dla obozu rządzącego i znienawidzoną postacią jest szef Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy czyli Jurek Owsiak. Dopiero co byliśmy świadkami kolejnej fali hejtu na WOŚP i niepodpartych żadnymi dowodami oskarżeń wobec Owsiaka ze strony ważnych polityków partii rządzącej, a niedawno po raz kolejny, rok po roku, WOŚP została nominowana do Pokojowej Nagrody Nobla, a Jurek Owsiak już wkrótce może zostać drugim Polakiem, który odbierze tę prestiżową nagrodę.

“Dziś w nocy została zamknięta lista nominacji do Pokojowej Nagrody Nobla na 2018 rok. Miło mi poinformować, że na liście tej znalazła się ponownie kandydatura Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy” – czytamy na Facebooku WOŚP.

Dziś w nocy została zamknięta lista nominacji do Pokojowej Nagrody Nobla na 2018 rok. Miło mi poinformować, że na liście tej znalazła się ponownie kandydatura Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy.

Opublikowany przez Nobel dla WOŚP na 1 lutego 2018

Informacja o możliwej, drugiej już nominacji pojawiła się tuż przed tegorocznym, “orkiestrowym” finałem. “Super Express” zlecił sondaż, z którego wynikało, że 68 proc. pytanych było za przyznaniem Owsiakowi i WOŚP Nobla. 32 proc. powiedziało “nie”.

Tymczasem nad kolejny finał WOŚP nadciągają ciemne chmury, bowiem rząd planuje zmiany w ustawie o zbiórkach publicznych, które dadzą całkowicie uznaniową władzę zakazania praktycznie każdej zbiórki szefowi MSWiA. W dzisiejszym poranku TOK FM o obawach fundacji opowiadał jej rzecznik prasowy Krzysztof Dobies. Jedyne co będzie musiał wykazać, to naruszenie “ważnego interesu państwa” lub “zasad współżycia społecznego”. Po tym, jak pod adresem WOŚP wielokrotnie padały ze strony polityków PiS najdalej idące zarzuty, można sobie wyobrazić multum wydumanych przesłanek, by takowej zbiórki fundacji Jurka Owsiaka zakazać.

– Nikt nie pokazał palcem WOŚP i nie powiedział: chcemy was zablokować. Ale obserwujemy to, co dzieje się wokół Orkiestry, także wypowiedzi ważnych polityków obecnego rządu, którzy w dniu tegorocznego Finału pozwolili sobie stwierdzić m.in. że to co robi Orkiestra to “propagowanie cywilizacji śmierci”. Więc można sobie wyobrazić, że ktoś uzna, Iż “propagowanie cywilizacji śmierci” jest sprzeczne z zasadami życia społecznego – mówił rzecznik WOŚP.

Można oczywiście zadać pytanie, dlaczego mamy nie wierzyć deklaracjom Joachima Brudzińskiego czy Pawła Szefernakera, że te przepisy wcale nie są uchwalane w tym celu. Problem w tym, że ostatnie lata pokazały, że w większości przypadków sprawdza się czarny scenariusz prognozowany przez przeciwników władzy. Teraz, gdy po raz kolejny szef WOŚP walczy o pokojowego Nobla, determinacja w pokazaniu tej inicjatywy z jak najgorszej strony może być jeszcze większa.

Nie ulega natomiast wątpliwości, że gdyby nagroda zależała wyłącznie od Polaków, to Jurek Owsiak nagrodę miałby już w kieszeni. Fakt, iż jest nominowany drugi rok z rzędu jest jednak bardzo ważny dla budowania pozytywnego wizerunku Polski na świecie, tak szarganego ostatnio przez obecne władze. Nie pozostaje zatem nic innego, jak życzyć Jurkowi Owsiakowi sukcesu i dołączenia do Lecha Wałęsy. Gdzieś w pewnej willi na Żoliborzu z pewnością zazgrzytają zęby.

Źródło: FB/TOK FM
fot. Shutterstock

POLUB NAS NA FACEBOOKU

[wpdevart_like_box profile_id=”539688926228188″ connections=”show” width=”600″ height=”200″ header=”big” cover_photo=”show” locale=”pl_PL”]

Czytasz nas? Podobają Ci się zamieszczane przez nas treści?
Wesprzyj nas swoją wpłatą.
Wpłacając pomagasz budować Crowd Media – wolne media, które patrzą władzy na ręce.

WPŁAĆ

POLUB NAS NA FACEBOOKU

Facebook Comments

blok 1

Redakcja portalu CrowdMedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść artykułów nadesłanych przez użytkowników.
Media Tygodnia
Ładowanie