Polityka i Społeczeństwo

Propaganda TVP Info wywołała oburzenie w Izraelu. Kolejna granica przekroczona

Rozpoznawalność działań TVP Info przekroczyła właśnie granice Polski. Narracja państwowego nadawcy w relacjonowaniu sporu z Izraelem i kolejne “wpadki” na antenie sprawiły, że sprawą zainteresowały się izraelskie media.

Izraelski dziennik „Haaretz” zareagował po apogeum, którym był program “W tyle wizji” na antenie TVP Info, gdzie padła sugestia ze strony dyrektora TVP 2,  czy nie warto wprowadzić określenia „Żydowskie obozy zagłady”, ponieważ „w końcu kto obsługiwał krematoria?”

Dziennik relacjonuje o fali antysemickich komentarzy w mediach społecznościowych i tradycyjnych. Przywołano także zdarzenia ze “Studia Polska”, kiedy na pasku pojawiły się antysemickie wpisy z Twittera. W Izraelu zwrócono także uwagę na słowa Piotra Nisztora, który zasugerował, że Polacy popierający stanowisko Izraela powinni rozważyć zrzeczenie się swojego obywatelstwa.

Kluczowe słowa o “żydowskich obozach” z ust wysokiego szczebla pracownika stacji są niedopuszczalne. Nawiązują one bowiem do tego, że więźniowie obozów śmierci, zazwyczaj Żydzi, byli zmuszani jako niewolnicy robotnicy do pomocy w pozbyciu się ofiar w komorze gazowej.

Pojęcie “polskie obozy śmierci” jest konceptem równie logicznym jak “żydowskie obozy”, w pierwszym powołujemy się na lokalizację geograficzną, w drugim na narodowość znacznej części ofiar – oba są wypaczeniem prawdy. Jednak jest różnica między wskazywaniem absurdu tych określeń, a sugerowaniem wprowadzenia ich do użycia, co zrobił dyrektor TVP 2. Tym samym TVP stanęła w jednym szeregu z narodowcami, którzy chcieli wczoraj demonstrować przed ambasadą Izraela i skompromitować nasz kraj w światowych mediach.

Niestety w całym sporze nie liczy się już to, czym jest prawda. Przerodziło się to w klasyczną wojnę informacyjną, w której obie strony posuwają się do nieczystych zagrań. Nowelizacja ustawy o IPN nie była potrzebna, ponieważ nie realizuje swojego celu, dziś o “polskich obozach” mówi się więcej, a nie mniej. Błędem rządu nauczonego bezkarnością było zignorowanie, że na polu wpływu na światowe media nie może równać się z możliwościami Izraela. Procedowanie takiego prawa musiało się tak skończyć i arogancją władzy jest uparte jego forsowanie.

Warto zwrócić uwagę, że w Izraelu rządzą obecnie elity, które w podejściu do polityki historycznej reprezentują równe “naukowe” podejście jak Prawo i Sprawiedliwość. W sieci krążą liczne kłamliwe wpisy sugerujące prawdziwość “polskich obozów”, ponieważ izraelscy nacjonaliści zareagowali w lustrzany sposób do polskich, a karta sporu z Warszawą jest elementem rozgrywek politycznych wewnątrz Izraela. W izraelskim parlamencie pojawił się nawet podpisany przez większość członków projekt ustawy, który ma na celu uznać za przestępstwo umniejszanie roli Polaków współuczestniczących w Holokauście. Padły nawet słowa, aby Polacy nie ukrywali się za plecami “nazistów”.

W powyższej sytuacji TVP napędza tylko światową nagonkę przeciwko Polsce. Żelazny przekaz propagandowy publicznego nadawcy może bowiem działać na krajowy elektorat, ale jest bezbronny wobec światowej opinii publicznej. W sytuacji rosnących emocji należy hamować nieostrożne wypowiedzi, a nie podbudowywać ego elektoratu o moralnej racji narodu, która w tym momencie jest równie ważna, jak racja moralna w debacie o słuszności powstania warszawskiego. Efekty takiego podejścia są dla dyplomacji katastrofą, ponieważ niweczą nawet najlepsze wysiłki MSZ.

Źródło: rp.pl

fot. Shutterstock/wjarek/tvpinfo

POLUB NAS NA FACEBOOKU

[wpdevart_like_box profile_id=”539688926228188″ connections=”show” width=”600″ height=”220″ header=”big” cover_photo=”show” locale=”pl_PL”]

Czytasz nas? Podobają Ci się zamieszczane przez nas treści?
Wesprzyj nas swoją wpłatą.
Wpłacając pomagasz budować Crowd Media – wolne media, które patrzą władzy na ręce.

WPŁAĆ

POLUB NAS NA FACEBOOKU

Facebook Comments

blok 1

Redakcja portalu CrowdMedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść artykułów nadesłanych przez użytkowników.
Media Tygodnia
Ładowanie