Jeżeli ktoś z Was zastanawiał się, w jaki sposób dobra zmiana podejmuje decyzje kadrowe, to po wczorajszej wypowiedzi nowego szefa MSZ Jacka Czaputowicza te wątpliwości należy odłożyć do lamusa. Następca orła dyplomacji, odkrywcy San Escobar Witolda Waszczykowskiego wprost stwierdził, że nie on miał być nowym szefem MSZ, gdyż rozważany był lepszy kandydat. Miał nim być Krzysztof Szczerski, obecnie szefa gabinetu prezydenta Andrzeja Dudy.
Jarosław Kaczyński sam przyznał, że Czaputowicz nie był pierwszym wyborem, jeśli chodzi o stanowisko ministra spraw zagranicznych. Co jest jeszcze bardziej zaskakujące, Czaputowicz nie wahał się sczególnie przed potwierdzeniem prawidzwiości słów prezesa stwierdzając, że faktycznie nie był pierwszym wyborem na szefa MSZ, gdyż przed nim rozważany był właśnie Szczerski. Na plus można zapisać, że przynajmniej wersja obu panów się zgadza.
https://twitter.com/phil_backensky/status/956839312351473664
Trzeba sobie jasno powiedzieć, że takie stawianie sprawy nie napawa optymizmem i nie pozwala na odbudowę i tak mocno nadtwątlonego już zaufania do naszej dyplomacji. Sytuacja międzynarodowa Polski od dawna nie była równie skomplikowana. Pozycja naszego kraju w Unii Europejskiej słabnie z dnia na dzień, w dużej mierze na własne życzenie. Projekt tworzenia silnej pozycji naszego kraju w oparciu o tzw. Grupę Wyszechradzką też spalił na panewce. Widmo sankcji wisi nad Polską, zaś kolejni sojusznicy odwracają się od nas plecami.
W takiej sytuacji dobrze by było, gdyby władza dbała chociaż o zachowanie pozorów, a nie otwarcie przyznawała, że na stanowisku szefa MSZ znalazł się ktoś, kto przez samych rządzących nie był uznawany za najlepszego możliwego kandydata…
fot. flickr/KPRM
POLUB NAS NA FACEBOOKU
[wpdevart_like_box profile_id=”539688926228188″ connections=”show” width=”600″ height=”250″ header=”big” cover_photo=”show” locale=”pl_PL”]
Czytasz nas? Podobają Ci się zamieszczane przez nas treści?
Wesprzyj nas swoją wpłatą.
Wpłacając pomagasz budować Crowd Media – wolne media, które patrzą władzy na ręce.
POLUB NAS NA FACEBOOKU