W najnowszej historii Polski 24 listopada zapisze się pod nazwą “Czarnego piątku” i to wcale nie dlatego, że w tym samym czasie pod hasłem “Black Friday” trwały olbrzymie wyprzedaże w centrach handlowych. Na bezprecedensowe ograniczenie wolności obywatelskich, jakie miało miejsce tego dnia w Sejmie, zwrócili już uwagę publicyści prawicowych mediów. Teraz na jaw wychodzi hipokryzja posłów, którzy poparli zakaz handlu w niedzielę, który ma zostać w pełni wprowadzony w 2020 roku.
Paweł Grabowski, opolski poseł Kukiz’15, poparł projekt NSZZ “Solidarność” o zakazie handlu w niedziele. Dwa dni później, w niedzielę właśnie, udał się na zakupy do centrum handlowego, gdzie kupił nową parę butów. – Jeśli ktoś poczuł się tym urażony, to bardzo go przepraszam – komentuje poseł. Posła na zakupach zauważył jeden z internautów, który zdecydował się zrobić mu zdjęcie i opublikować w mediach społecznościowych. Pod zdjęciem rozgorzała szeroka dyskusja na temat jego zakłamania.
Pan poseł Grabowski z @Kukiz15 chyba nie może się zdecydować: zakaz handlu w niedzielę czy jednak zakupy w niedzielę. pic.twitter.com/iDmRzccQ0b
— Mateusz Małecki (@maleckimateusz) November 26, 2017
Poseł klubu Kukiz’15 próbował się nieudolnie tłumaczyć w rozmowie z dziennikarzami GW. Przyznał, że choć faktycznie w niedzielny poranek kupił nową parę obuwia, impregnat i szczotkę do ich czyszczenia, to nie widzi w tym niczego niestosownego.
Po pierwsze to nieprawda, że projekt zakazuje handlu w niedzielę. W ustawie znajduje się cała lista wyłączeń z tego zakazu. A jeśli coś nie jest kompletnie zakazane, to jest ograniczone – zauważa Paweł Grabowski.
Co więcej, ustawa zakłada też intensyfikację w czasie tego ograniczenia. Gdyby ten sklep był zamknięty, tobym oczywiście tam zakupów w niedzielę nie zrobił i przyszedłbym w inny dzień w tygodniu – wyjaśnia poseł Kukiz’15.
Zaskakujący jest jednak finał jego kuriozalnego tłumaczenia:
Do roku 2020 może się wiele zmienić. PiS może stracić władzę, a ta regulacja w praktyce może się nie sprawdzić. Jednak wszystkich tych, którzy poczuli się urażeni, że kupiłem w niedzielę buty, bardzo za to przepraszam. – podsumował poseł.
Wydaje się, że poseł robi jedynie dobrą minę do złej gry. Kompromitacja i hipokryzja przedstawicieli ruchu, rzekomo piętnującego “partiokrację” jest ewidentna. Niewykluczone, że w najbliższych tygodniach takich zdjęć posłów głosujących za zakazem handlu w niedzielę będzie zdecydowanie więcej.
Źródło: Gazeta Wyborcza
fot. flickr/Sejm RP
POLUB NAS NA FACEBOOKU
[wpdevart_like_box profile_id=”539688926228188″ connections=”show” width=”600″ height=”200″ header=”big” cover_photo=”show” locale=”pl_PL”]
Czytasz nas? Podobają Ci się zamieszczane przez nas treści?
Wesprzyj nas swoją wpłatą.
Wpłacając pomagasz budować Crowd Media – wolne media, które patrzą władzy na ręce.
POLUB NAS NA FACEBOOKU
