Kompletny odlot Saryusz-Wolskiego. Te zaskakujące słowa pokazują niebywałą arogancję europosła

Naprawdę ze smutkiem patrzę na to, co dzieje się z Jackiem Saryusz – Wolskim po oddaniu przez niego hołdu lennego liderowi obozu Zjednoczonej Prawicy. Przez lata wyróżniający się europoseł Platformy Obywatelskiej budował grono swoich wiernych sympatyków, których pozyskiwał ciężką pracą w europarlamencie na rzecz silnej Polski w zjednoczonej Europie. Niestety, to co dzieje się z nim od czasów wystawienia go jako kontrkandydata na przewodniczącego Rady Europejskiej w marcu tego roku, pokazuje, że całą swoją popularność i zasługi postanowił rozmienić na drobne. Zamiast dumy jest wstyd i kręcenie głową z niedowierzaniem, cóż to PiS może zrobić z ludźmi.

Nie ucichły jeszcze komentarze pod ostatnim wpisem Saryusz – Wolskiego, kiedy to zadeklarował swoją gotowość startu w wyborach prezydenckich w 2020 roku, by “w obronie honoru Najjaśniejszej” stanąć w szranki z Donaldem Tuskiem, już pojawił się kolejny wpis, na który nie można zareagować inaczej niż śmiechem. Okazuje się bowiem, że wejście Polski do UE jest zasługą Jacka Saryusz – Wolskiego, który jednak czuje się dziś winny, że takie osiągnięcie ma w swoim politycznym CV. Wszystko oczywiście przez zachowanie “totalnej opozycji”.

Mieszanina poczucia winy i wściekłości,
że wprowadzając Polskę do Unii Europejskiej,
a PO do Europejskiej Partii Ludowej,
nieintencjonalnie umożliwiłem,
że narzędzia do zniesławiania Polski i szkodzenia jej, trafiły w tak złe i niegodne ręce.

— Jacek Saryusz-Wolski (@JSaryuszWolski) November 21, 2017

Chwilę wcześniej napisał też, że Donald Tusk złamał “ducha artykułu 15 ust. 6 Traktatu UE, bowiem ““Autorom Traktatu do głowy nie przyszło że przewodniczący Rady Europejskiej może programować i kierować nieformalnie i z tylnego fotela opozycją polityczną w kraju pochodzenia”.

Ego Jacka Saryusz – Wolskiego pozostaje zatem gigantyczne i niektórzy komentatorzy ironicznie sugerują, że Twitter powinien specjalnie dla tego polityka zwiększyć limit znaków do ok. tysiąca, gdyż dostępne 280 znaków wyraźnie mu nie wystarcza. Inni zwracają uwagę, że taka wzmożona aktywność w mediach społecznościowych może być związana z negocjacjami kolejnych transz dofinansowania do związanej z nim Fundacji.

Wolski Saryusz zrobił się ostatno tak aktywny, jakby nową dotację dla swojej fundacji negocjował.

— BWiciński (@BWicinski) November 21, 2017

Nie brakuje też prostych rad, by zjadł Snickersa, bo mocno gwiazdorzy. Niestety nic nie wskazuje, by Jacek Saryusz – Wolski zdecydował się na zmianę swojej narracji, która usprawiedliwia niszczenie polskiej demokracji przez Prawo i Sprawiedliwość. Oby się nie okazało, że już wkrótce oprócz wprowadzenia Polski do UE będzie musiał także wpisać jej wyprowadzenie.

Źródło: Twitter

fot. flickr/M.Schultz

POLUB NAS NA FACEBOOKU

[wpdevart_like_box profile_id=”539688926228188″ connections=”show” width=”600″ height=”200″ header=”big” cover_photo=”show” locale=”pl_PL”]