Wczoraj media obiegła informacja, że prezes PiS Jarosław Kaczyński wydał swoim działaczom dyspozycję poszukiwania posłów mogących wzmocnić obóz Zjednoczonej Prawicy praktycznie we wszystkich siłach obecnych w parlamencie. Realizacją tego celu ma być przekonanie czterech posłów Platformy Obywatelskiej do zmiany barw partyjnych poprzez zaoferowanie im stanowisk wiceministrów w rządzie PiS. Zwłaszcza, że według relacji jednego z polityków PiS i tak nie znaleźliby za dwa lata miejsc na listach wyborczych opozycji, zwłaszcza jeśli faktycznie doszłoby do zjednoczenia. Jak widać PiS nie boi się oferować wysokich stanowisk i jest zdeterminowany do umocnienia swojej większości w Sejmie – aż strach pomyśleć czego jest to zapowiedź.
Dzisiejszy “Fakt” donosi z kolei, że w klubie parlamentarnym “Kukiz’15” właśnie szykuje się poważny bunt. Frakcja narodowców w tym klubie zamierza dzisiaj złożyć wniosek o cofnięcie rekomendacji dla Stanisława Tyszki na funkcję wicemarszałka Sejmu. Ich zdaniem powinien zastąpić go poseł Marek Jakubiak. Spiskowcy ponoć od kilku dni sondowali możliwość odwołania Tyszki. Wicemarszałek ma sporo wrogów wewnątrz klubu więc scenariusz pozbawienia go marszałkowskiego gabinetu i apanaży jest bardzo realny.
Niezależnie od tego, jak potoczą się losy tego wniosku, dla Pawła Kukiza oznacza on same problemy. Jeśli zostanie przyjęty i klub stanie się bardziej “narodowy” – wówczas z Kukiz’15 mogą odejść przedstawiciele środowisk wolnościowych. Jeśli zostanie odrzucony – klub opuszczą narodowcy, którzy najwyraźniej szukają tylko takiego pretekstu. Kilka dni temu pisaliśmy o zaskakującej deklaracji posła Andruszkiewicza, który nie wykluczył bezpośredniego sojuszu z PiS w warszawskich wyborach, choć z pewnością ogłosił to bez konsultacji z szefostwem ugrupowania. Trudno nie odnieść wrażenia, że frakcji narodowców w Kukiz’15 zaczyna być ciasno a perspektywa wejścia do obozu rządzącego teraz, gdy Kaczyński jest gotów rozdawać stanowiska w rządzie i podległych mu obszarach państwa może być bardzo kusząca. Zresztą nie potrzebują od razu stanowisk – wystarczy może jedna z anten TVP, na której mogliby sączyć swoje ideologiczne bzdety.
To, że wniosek przeciwko wicemarszałkowi Tyszce może być inspirowany przez środowisko okołorządowe potwierdzałyby doniesienia Faktu, że tą akcją dowodzi Krzysztof Tenerowicz, który jest człowiekiem Zbigniewa Ziobry. Choć należy do Solidarnej Polski, jest szarą eminencją w środowisku narodowców. Zdaniem rozmówcy Faktu, to właśnie on dostał zadanie przetransferowania wszystkich endeków od Kukiza do koła Morawieckiego seniora, by kontrolę nad nim przejął minister sprawiedliwości.
Źródło: Fakt
fot. flickr/P.Kula
POLUB NAS NA FACEBOOKU
[wpdevart_like_box profile_id=”539688926228188″ connections=”show” width=”600″ height=”200″ header=”big” cover_photo=”show” locale=”pl_PL”]
Czytasz nas? Podobają Ci się zamieszczane przez nas treści?
Wesprzyj nas swoją wpłatą.
Wpłacając pomagasz budować Crowd Media – wolne media, które patrzą władzy na ręce.
POLUB NAS NA FACEBOOKU