W odpowiedzi na poselską interpelację, minister Piotr Gliński ujawnił zarobki prezesa oraz dwóch członków zarządu Polskiej Fundacji Narodowej odpowiedzialnej za tzw. aferę billboardową. W PFN pracuje kilkanaście osób. Piotr Gliński, minister ustalający stawki miesięcznych wypłat w Fundacji ujawnił w odpowiedzi na pytanie nr 7., że: “Zarząd Fundacji pobiera miesięczne wynagrodzenie w przedziale od 4 do 4,3 krotności przeciętnego miesięcznego wynagrodzenia w sektorze przedsiębiorstw bez wypłat nagród z zysku, ogłoszonego przez prezesa Głównego Urzędu Statystycznego, za czwarty kwartał poprzedniego roku kalendarzowego“.
Oznacza to, że prezes Cezary Jurkiewicz oraz dwaj członkowie zarządu – Maciej Świrski i Antoni Kolka, w nagrodę za przeprowadzenie kłamliwej kampanii dotyczącej tzw. reformy sądownictwa zarobią miesięcznie od 16,8 tys. zł do 18,1 tys. zł. O wypłatach dla pozostałych pracowników PFN nie poinformowano.
Minister wykazał również dokładnie źródła finansowania PFN. Z odpowiedzi wynika, że 17 spółek Skarbu Państwa dokonało wpłat w dwóch transzach na kwotę 185 mln złotych, co potwierdza wcześniejsze dziennikarskie doniesienia, jakoby PFN w ciągu 10 lat miałaby otrzymać w sumie 500 mln złotych na cele pisowskiej propagandy.
Odpowiedzi na inne pytania można znaleźć pod linkiem.
O wypłatach dla pozostałych pracowników PFN nie poinformowano. W ostatnim czasie Fundacja poczyniła starania dążące do poprawy swojej reputacji. Do statutu wprowadzono ostatnio nowe cele działalności, od niedawna PFN ma promować m. in. polską historię i martyrologię. W opinii ekspertów nowy zapis jest jedynie fikcją prawną i nie powinniśmy spodziewać się niczego poza realizacją celów partyjnych Prawa i Sprawiedliwości z publicznych pieniędzy. W październiku zainaugurowała pierwszy projekt zagraniczny pt. Polska 100. W rejs wyruszy jacht, który ma promować Polskę na świecie i umacniać jej pozytywny wizerunek na arenie międzynarodowej. W załodze znajdzie się polski olimpijczyk Mateusz Kuśnierewicz, który został ambasadorem akcji.
Jakichkolwiek starań, by nie włożono w zatuszowanie afery billboardowej nie można zapominać, że Polska Fundacja Narodowa odegrała rolę w jednej z największych afer w dotychczasowych rządach „dobrej zmiany”. Choć rząd i niestabilna sytuacja w Polsce dostarcza tematów skupiających większą uwagę niż afera sprzed kilku miesięcy, nie możemy zapomnieć, że perfidny proceder przepuszczania publicznych pieniędzy dalej trwa, dobrze więc, że znalazło się dziesięciu posłów, którzy nie pozwalają odejść aferze w niebyt.
Źródło: money.pl
fot. flickr/KPRM
POLUB NAS NA FACEBOOKU
[wpdevart_like_box profile_id=”539688926228188″ connections=”show” width=”600″ height=”220″ header=”big” cover_photo=”show” locale=”pl_PL”]
Czytasz nas? Podobają Ci się zamieszczane przez nas treści?
Wesprzyj nas swoją wpłatą.
Wpłacając pomagasz budować Crowd Media – wolne media, które patrzą władzy na ręce.
POLUB NAS NA FACEBOOKU