PiS traci poparcie, więc… zrobił własny sondaż?! “Drukowany dla prezesa, aby się nie denerwował”

Według większości sondaży PiS traci poparcie i musi coraz częściej spoglądać za swoje plecy. Ale według sondażu, które przeprowadziła partia Jarosława Kaczyńskiego… wszystko jest ok.

Najnowszy sondaż: PO tuż za PiS

Blisko, blisko, coraz bliżej. Tak można powiedzieć o wynikach najnowszego sondażu przeprowadzonego przez instytut Badań Pollster na zlecenie “Super Expressu”, w którym Platforma Obywatelska siadła na plecach PiS-u. Zjednoczona Prawica nadal jest na prowadzeniu, ale zalicza spory spadek poparcia i to aż o 3 pkt proc. Koalicja prawicowych partii uzyskała wynik na poziomie 32,51 proc.

Dziarskim krokiem za PiS-em idzie największa partia opozycyjna. Koalicja Obywatelska może się pochwalić wynikiem 30,45 proc. To tylko 2 pkt proc. straty do formacji Jarosława Kaczyńskiego. Na Polskę 2050 Szymona Hołowni chce oddać głos 11,56 proc. respondentów. Lewica może liczyć na 10,84 proc. wyborców. Zaskakiwać może wynik Konfederacji, która w innych sondażach balansuje na granicy progu wyborczego. W tym badaniu otrzymuje 8,65 proc. PSL-Koalicja wypada marniutko – 3,87 proc.

PiS ma własny sondaż. “Dla prezesa”

Jak się okazuje, Prawo i Sprawiedliwość co miesiąc przeprowadza własny sondaż wyborczy. Z najnowszego badania miałoby wynikać, że partia Jarosława Kaczyńskiego może spać względnie spokojnie.

PiS ma w tym badaniu 38-proc. poparcie. Co ciekawe, we wcześniejszych sondażach zlecanych przez partię Kaczyńskiego poparcie dla niej oscylowało między 33 a 40 proc. – Sondaże są różne, prowadzone różną metodą i patrzę na nie ostrożnie. W badaniach wygrywamy, a jak będzie – zobaczymy – skomentował poseł PiS Bolesław Piecha.

Co na to opozycja? Tylko się z tego śmieje. – To sondaż drukowany dla prezesa Kaczyńskiego, żeby się nie denerwował. Skoro wewnętrznymi sondażami muszą się pocieszać, to znaczy, że nastroje w PiS są grobowe – stwierdził Jan Grabiec z Koalicji Obywatelskiej. – Partia boryka się z konfliktami wewnętrznymi i zewnętrznymi. Wiosną jej wyborcy odczują skutki kryzysu. Zobaczymy, jak to wpłynie na poparcie – skomentował politolog prof. Kazimierz KiK.

Źródło: Se.pl