Zjednoczona Prawica ponownie musi bronić jednego z najbardziej kontrowersyjnych ministrów – Zbigniewa Ziobrę. Jak na razie nastroje w PiS są bojowe.
Będziemy bronić Ziobrę
Przypomnijmy, że opozycja złożyła wniosek o wotum nieufności dla ministra sprawiedliwości Zbigniewa Ziobry. Wniosek popiera nie tylko KO, ale też PSL i Paweł Kukiz. PiS będzie miało twardy orzech do zgryzienia.
– Podczas sejmowej debaty będziemy zbijać argumenty opozycji i pokazywać ich miałkość. Ostatecznie to Zjednoczona Prawica, a nie opozycja decyduje o tym, kto jest w rządzie. Niezależnie od głosowania Pawła Kukiza wynik będzie korzystny dla rządu. Po raz kolejny obronimy naszego ministra – powiedział Radosław Fogiel w rozmowie z „Wprost”.
Jest zdania, że PiS “po raz kolejny obroni” Ziobrę.
Obawa jednak jest
Tyle że pewna obawa w obozie PiS jest wyczuwalna.
Krzysztof Sobolewski przyznał, że partia rządząca liczy na to, że w obecnej sytuacji i po tragedii w Przewodowie, opozycja wycofa swój wniosek.
Grzegorz Schetyna z PO przyznał w Radiu Wrocław, że tak się nie stanie.
– Z tego co wiem, to nie Grzegorz Schetyna ma decydujący głos w PO. Poczekam aż w tej sprawie wypowie się osoba, która jest szefem PO – powiedział w wywiadzie dla portalu wpolityce.pl sekretarz generalny PiS.
PiS musi bronić Ziobrę
Oczywiście PiS będzie musiało bronić Ziobrę, choć jego odwołanie byłoby może i nawet na rękę Jarosławowi Kaczyńskiemu. Jest on bardzo uciążliwym koalicjantem, a PiS mogłoby pozwolić sobie na rząd mniejszościowy, bowiem Solidarna Polska i tak w kluczowych sprawach nie może głosować ręka w rękę z opozycją.
O tym, czy PiS obroni Ziobrę przekonamy się wkróce.
Źródło: wprost.pl, Radio Wrocsław, wpolityce.pl
Czytasz nas? Podobają Ci się zamieszczane przez nas treści?
Wesprzyj nas swoją wpłatą.
Wpłacając pomagasz budować Crowd Media – wolne media, które patrzą władzy na ręce.
POLUB NAS NA FACEBOOKU