W sieci pojawił się kolejny odcinek programu “Komentery”, w którym Adam Feder z “Super Expressu” bada polityczne i społeczne nastroje wśród Polaków. Tym razem reporter dziennika zapytał Polki o słowa Jarosława Kaczyńskiego dotyczące “dawania w szyję”.
O serii “Komentery” pisaliśmy już wielokrotnie. Adam Feder z “Super Expressu” przeprowadza uliczne sondy, w których zadaje krótkie i proste pytania dotyczące polityki. Odpowiedzi udzielają m.in. klienci bazarków, mieszkańcy wsi, plażowicze czy emeryci – jednym słowem mamy tu pełen przekrój społeczeństwa. Bywa straszno, śmieszno, czasami bardzo poważanie i refleksyjnie.
Tym razem reporter “Super Expressu” udał się na warszawską Pragę Północ i zapytał kobiety o słowa Jarosława Kaczyńskiego wypowiedziane w Ełku. Chodzi oczywiście o głośną wypowiedź prezesa Prawa i Sprawiedliwości dotyczącą problemu dzietności w Polsce, czego efektem ma być “dawanie w szyję” przez 25-letnie kobiety. Co o wystąpieniu Kaczyńskiego sądzą przepytane przez Adama Federa Polki?
– Akurat wypowiada się na ten, co najmniej na ten temat wie. Nie uważa pan? – odpowiedziała jedna z zapytanych kobiet. – On jest takim ojcem narodu, czyli nas wszystkich – ironizował dziennikarz. – Niech pan mnie nie rozśmiesza, bo…nie chcę się wyrażać brzydko. Taki z niego ojciec narodu, jak ze mnie matka narodowa. Skąd on może wiedzieć, ile kosztuje utrzymanie dziecka, skoro nawet nie wie ile pampersy kosztują – powiedziała z przekąsem rozmówczyni.
– Taka bida…wszystko drogie…będą napadać, kraść i tyle. Co to się dzieje, panie kochany…Jak te kobiety mają funkcjonować? Ceny w górę, to się chce płakać! Takie życie, jakie mamy, ciężko pracuję…Tydzień przed wypłatą nie ma pieniędzy. Mam córkę 29 lat i syna 30 lat i ja nie będę babcią. Na pewno. Mieszkanie to podstawa, żeby dziecko mieć – analizowała inna mieszkanka Pragi Północ.
Cały materiał do obejrzenia poniżej:
Źródło: Se.pl
Czytasz nas? Podobają Ci się zamieszczane przez nas treści?
Wesprzyj nas swoją wpłatą.
Wpłacając pomagasz budować Crowd Media – wolne media, które patrzą władzy na ręce.
POLUB NAS NA FACEBOOKU