Polityka i Społeczeństwo

Donald Tusk chce w 100 dni rozliczyć PiS. “Żadna z afer nie będzie zamieciona pod dywan”

Donald Tusk podczas spotkania z mieszkańcami Kluczborka przedstawił koncepcję rozliczenia rządów Zjednoczonej Prawicy. Cały proces ma się odbyć w 100 dni. Co się za tym kryje?

Lider Platformy Obywatelskiej w sobotnie południe przyjechał do Kluczborka (woj. opolskie) na spotkanie z mieszkańcami. Jednym z poruszonych tematów było rozliczenie rządów Zjednoczonej Prawicy.

Sto dni

Donald Tusk podkreślił, że nie ma zamiaru sprzątać po PiS-ie cztery czy pięć lat. Były premier zdradził szczegóły kuchni politycznej, która jest ukierunkowana na zrobienie porządku po tej władzy. Pracuje nad tym duży zespół ludzi.

– JA NAZYWAM TEN ZESPÓŁ ROBOCZO “STO DNI”. BĘDZIEMY MIELI DO WYBORÓW PRZYGOTOWANĄ ROZPISKĘ NA KAŻDY DZIEŃ PO WYBORACH, W CIĄGU STU DNI WSZYSTKO BĘDZIE WYCZYSZCZONE, JA PRZED WYBORAMI PUBLICZNIE PRZEDSTAWIĘ WAM TEN HARMONOGRAM STU DNI – POWIEDZIAŁ TUSK.

Były szef Rady Europejskiej zaznaczył, że “te sto dni musi wystarczyć, żeby te najbardziej bulwersujące złogi z tej stajni usunąć”. Donald Tusk położył tutaj nacisk na praworządność, system prawa i sądy.

Lider największej partii opozycyjnej nie ukrywa, że chce zbudować bardzo silną formację polityczną, która będzie dysponowała potencjałem pozwalającym na własnych warunkach rozliczyć rządy ludzi wskazanych przez Jarosława Kaczyńskiego.

Co zakłada 100 dni?

Według informacji Wirtualnej Polski na rzecz Platformy Obywatelskiej pracują eksperci z różnych dziedzin: gospodarczych, społecznych i prawnych. Zajmują się m.in. opracowaniem ustaw dotyczących funkcjonowania telewizji publicznej, prokuratury i kluczowych spółek Skarbu Państwa. Zespół tworzy “wąska grupa osób”.

Każdy dzień po wyborach parlamentarnych musi być zaprojektowany. Chodzi m.in. o szybkie zabezpieczenie dokumentów, przejęcie instytucji, zapewnienie, że żadna z pisowskich afer nie będzie zamieciona pod dywan – mówi Borys Budka w rozmowie z portalem.

Z kolei Marcin Kierwiński z PO dodaje, że zespół ma pomóc w przywróceniu zdolności państwa do realizowania oczekiwań wyborców.

Zespół składa się z “branżowców”. – Platforma Obywatelska – poprzez powołanie zespołu – chce pokazać swoją determinację i plan na pierwsze sto dni rządów – mówi Robert Kropiwnicki.

Sektor energetyczny będzie jednym z kluczowych, którym zająć chce się Platforma.

Źródło: Wirtualna Polska

Czytasz nas? Podobają Ci się zamieszczane przez nas treści?
Wesprzyj nas swoją wpłatą.
Wpłacając pomagasz budować Crowd Media – wolne media, które patrzą władzy na ręce.

WPŁAĆ

POLUB NAS NA FACEBOOKU

Facebook Comments

blok 1

Redakcja portalu CrowdMedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść artykułów nadesłanych przez użytkowników.
Media Tygodnia
Ładowanie