Kaczyński chce zmienić mapę Polski. TE słowa prezesa PiS mogą oznaczać wielką zmianę

W sobotę Jarosław Kaczyńskie spotkał się z wyborcami w Koszalinie. Prezes PiS zasugerował, że ma w planach utworzenie nowego województwa.

Jarosław Kaczyński nie ustaje w trudzie i jeździ po kraju, by spotykać się ze swoimi wyznawcami, którym opowiada dlaczego w Polsce jest tak dobrze, czemu TVN, Niemcy i Tusk są tacy źli i snuje wizjonerskie plany na przyszłość. W sobotę prezes Prawa i Sprawiedliwości odwiedził Kołobrzeg i Koszalin.

– Nazywają mnie dyktatorem. Mogę być tylko dumny, bo takim dyktatorem był Piłsudski. Daleko mi do tego, żeby być dyktatorem – opowiadał Kaczyński w Kołobrzegu. Wygląda na to, że prezes PiS autentycznie uwierzył, że jest następcą Józefa Piłsudskiego i – jak to kiedyś określił – emerytowanym zbawcą narodu. Wygląda na to, że nasz cesarz już totalnie się odkleił.

Jak już wspomnieliśmy, Kaczyński występował w ten weekend też w Koszalinie. Prezes PiS najwyraźniej pomylił miesiące, ponieważ kabaretowy festiwal w tym mieści odbywa się raczej w okolicach lipca i sierpnia. Ale trudno – dojechał, wyszedł na scenę i opowiadał swoje. — Tutaj trzeba jeszcze wiele zdziałać, żeby można było powiedzieć, że ta ziemia została całkowicie pozbawiona tych elementów, które nazywają się wykluczeniem — wykluczeniem komunikacyjnym, ale także pod wieloma innymi względami — zauważył Kaczyński.

Prezes PiS nie pierwszy raz zasugerował, że myśli o utworzeniu nowego województwa. Mówiąc o Koszalinie, Kaczyński powiedział, że to miasto powiatowe i wyraził nadzieję, iż niebawem się to zmieni. W odpowiedzi na pytanie o województwo środkowopomorskie powiedział:

— Ta sprawa była przez nas badana tak bardzo na roboczo. Chcieliśmy takiego rozwiązania, ja też chciałem, ale okazało się, że w znacznej części tego regionu, tej części bardziej na wschód, tej wokół Słupska, w skrócie myślowym mówiąc — tego sobie nie bardzo życzą — podkreślił prezes. Kaczyński dodał jednak, że “jest z tym pewien kłopot”. —A ale my się nad tym zastanawiamy i z całą pewnością nie zapomnimy wtedy o środkowym Pomorzu i nie zapomnimy o Koszalinie, który jest naturalną stolicą tego regionu — podsumował prezes PiS.

Źródło: Onet