Premier Mateusz Morawiecki chce zachęcić Polaków do oszczędzania prądu. Narzędziem do osiągnięcia tego celu będą limity zużycia prądu. Tyle że budzą one kontrowersje.
Limit 2000 kWh
Rząd gwarantuje w przyszłym roku cenę prądu na poziomie z tego roku, ale tylko do limitu 2000 kWh. Kiedy zużyjesz więcej, od każdej dodatkowej kWh zapłacisz wyższą cenę, którą ustali Urząd Regulacji Energetyki. Dla wszystkich limit jest ten sam. Wyjątkiem są osoby wielodzietne mające Kartę Dużej Rodziny, rodziny, w których jest osoba niepełnosprawna, a także gospodarstwa rolnicze – te grupy mają 2600 kWh. Przy zmniejszeniu zużycia o 10 proc. będzie można jeszcze liczyć na rabat.
Jak określono owe limity? Wiceminister rozwoju Olgi Semeniuk powiedziała w Polskim Radiu 24, że “to mediana, która wychodzi nam z obliczeń i również z analiz, które przez ostatnie kilkanaście dni prowadziliśmy”.
Eksperci sugerują jednak, że limity są niskie.
“Fakt” zapytał swoich czytelników, ile oni zużywają prądu i czy rządowy próg im wystarczy.
“Żeby się zmieścić, musiałabym ograniczyć zużycie miesięczne o 166 kw. Telewizji już nie oglądam (…), pranie robię oszczędnie, gaszę wszystko, jak wchodzę do pokoju lub łazienki tylko coś zabrać, to nawet nie zapalam (światła – red.). Wychodzi na to, że będziemy siedzieli przy jednej lampce, żeby utrzymać lodówkę, pralkę i ładowanie telefonów” – napisała gazecie pani Monika.
“Jak tu oszczędzać jak są ludzie chorzy i używają np. koncentratora tlenu czy też robią nebulizacje? Co z noworodkami, które są kąpane i trzeba im załączyć dmuchawę czy grzejnik? Pranie trzeba też zrobić i to nie raz w miesiącu, bo inny program jest do pościeli, ręczników czy ciuszków (nie da się wszystko za jednym razem uprać). To jak mamy oszczędzać?” – skomentowała sprawę pani Sabina.
Jak widać, rząd PiS ponownie wymyślił jakiś populistyczny pomysł, mający ratować sytuację, który dobrze wygląda na papierze, ale gorzej przy realnym zastosowaniu. Musimy po prostu przygotowywać się, że za prąd zapłacimy wkrótce znacznie więcej…
Źródło: Fakt
Czytasz nas? Podobają Ci się zamieszczane przez nas treści?
Wesprzyj nas swoją wpłatą.
Wpłacając pomagasz budować Crowd Media – wolne media, które patrzą władzy na ręce.
POLUB NAS NA FACEBOOKU