Mistrzostwo nie dla Polski. Popis Włochów, biało-czerwoni przegrywają w finale

Polscy siatkarze wicemistrzami świata. W finale przegrali z Włochami 1:3 i nie zdobyli trzeciego z rzędu tytułu mistrzowskiego.

Polacy stanęli przed szansą zdobycia trzeciego tytułu mistrzowskiego z rzędu. Włosi taką serię zaliczyli w latach 1990-1998 i mieli chrapkę, by odzyskać trofeum po 24 latach. Azzurri nie stracili seta w fazie grupowej, łatwo uporali się z Kanadą, Turcją i Włochami. Potem pokonali 3:1 Kubę, a w ćwierćfinale wygrali z faworytami turnieju, Francją, 3:2. Do finału awansowali dzięki zwycięstwu ze Słowenią 3:0. Polska w ćwierćfinale i półfinale rozgrywali horrory – z USA i Brazylią wygrywali po tie-breakach.

Do wielkiego finału trafiły więc dwie godne siebie drużyny. Kibice, który do ostatniego miejsca wypełnili katowicki Spodek, mogli spodziewać się gry na najwyższym poziomie. I ogromnych emocji. Niestety, świetnie dysponowani Włosi trochę popsuli te plany.

Pierwszy set był zacięty, Polska i Włochy długo grały punkt za punkt, ale w pewnym momencie to Azzurri przejęli inicjatywę i wypracowali kilkupunktową przewagę. Było już 21:17 i wydawało się, że Włosi mają wynik pod kontrolą, ale Polacy uruchomili zagrywkę. Po asie serwisowym Mateusza Bieńka Polacy doprowadzili do remisu po 21. Set zaczął się od nowa. I tę końcówkę Polacy mieli piorunującą! Pierwszego seta biało-czerwoni wygrali 25:22.

Drugi set rozpoczął się od szybkiego prowadzenia Polaków, ale Włosi doprowadzili do remisu 7:7. Zaczęła się gra punkt za punkt, a w końcówce, głównie dzięki zagrywce, na prowadzenie wyszli Włosi. Tym razem straty nie udało się odrobić. Nasi rywale wygrali do 21 i wyrównali wynik meczu.

Trzeci set był dla Polaków nieudany. Długo był wyrównany, ale od stanu 15:16 gra biało-czerwonych kompletnie się posypała. Błędy, brak wykończenia… W efekcie Włosi nam odjechali i wygrali seta do 18 i wyszli na prowadzenie. Niestety, czwarta partia toczyła się już pod dyktando Włochów. Azzurri złapali rytm, szybko wypracowali sporą przewagę i kontrolowali mecz. Polakom gra się nie układała, nie udało im się dogonić rywala. Ostatecznie Włosi wygrali do 20 i cały mecz 3:1, co dało im tytuł mistrzów świata. Wicemistrzostwo dla Polski, brąz zdobyli Brazylijczycy, który w meczu o trzecie miejsce pokonali 3:1 Słowenię.