Chcecie poczytać o seksie? Sięgnijcie do podręcznika HiT!

Twórca podręcznika do Historii i teraźniejszości, prof. Wojciech Roszkowski, zna się chyba na wszystkim – od muzyki metalowej (tak, i o tym jest w jego najsłynniejszej książce) po… seks. W jego publikacji czytamy o tym,  jak to kultura Zachodu zaczęła gnić przez zbytnią seksualizację.

Seks, seks, seks

Prof. Wojciech Roszkowski pisze w swoim podręczniku m.in. o rewolucji seksualnej. Ta jego zdaniem zachęciła kobiety do – o zgrozo! – stosunków przedmałżeńskich lub pozamałżeńskich. Ogólna swoboda seksualna stała się zaś “wprost nakazem mody, lansowanej w popularnych piosenkach” (znów tak paskudna muzyka młodzieżowa!). Wszystko zostało doprawione “masowym przemysłem pornograficznym”.

Relacje damsko-męskie są częścią składową każdej cywilizacji. W historii zawsze regulowane były zwyczajem i prawem w celu chronienia podstawy życia społecznego. Każda cywilizacja, która rezygnowała ze ścisłego określania zasad w tej dziedzinie, prędzej czy później upadała (…). Warto przypomnieć tu upadek cywilizacji Grecji starożytnej lub imperium rzymskiego wiązany zawsze z deprawacją moralną

– czytamy w podręczniku do HiT-u.

Już w tym momencie padają jednak słowa, których nie powinien napisać żaden historyk. Spora swoboda seksualna panowała np. w Imperium Rzymskim już w czasach Juliusza Cezara i pierwszych cesarzy, więc kilkaset lat przed upadkiem tego mocarstwa. Prawdziwych powodów upadku należałoby szukać w kwestiach gospodarczych (wysoka inflacja), ale o tym prof. Roszkowski nie pisze.

Brnijmy jednak dalej w tę pasjonującą opowieść o seksie. Jak profesor dodaje, relacje pomiędzy kobietą a mężczyzną mają sens, ale tylko gdy łączą się “bogactwem uczuć i przeżyć człowieka”. Wspomniane już przemiany społeczne w zakresie seksu (seks, seks, seks!) miały zaś “fatalne konsekwencje zarówno w skali indywidualnej, jak i masowej”.

Na tym jednak pan Roszkowski nie poprzestał…