Skecz „Wigilia” Neo-Nówki wywołał olbrzymie emocje. Na fali zainteresowania kabareciarze przypomnieli o pewnym produkcie. Do kupienia są inspirowane skeczem wafle „Jarki”!
Członkowie Neo-Nówki pojawili się na Pol’and’Rock Festival, gdzie opowiadali o swoim głośnym skeczu i komentowali burzę, jaką wywołali. Wspomnieli też o pewnym wątku, który pojawił się w treści skeczu.
– W tym skeczu pada hasło, że batony Grześki to nie będą batony „Grześki” tylko batony Jarki i rzeczywiście pojawiły się batony Jarki. To był dla nas taki odpał, że mogliśmy to zrobić razem z firmą, która je produkuje – powiedział Roman Żurek. Faktycznie, wafle Jarki naprawdę istnieją, produkuje je firma Baron — Świat czekolady. Na rynek trafiły w styczniu 2022 roku i inspirowane są skeczem Neo-Nówki (występ w Koszalinie to zaktualizowana wersja „Wigilii”).
Co ciekawe, Neo-Nówka nagrała też spoty promujące wafle. Teraz te nagrania przeżywają renesans popularności. Na krótkich filmikach widzimy kabareciarzy przebranych za charakterystyczne postaci – księdza, homoseksualisty, ukraińskiego budowlańca. „Nie wierzę”, „Niebo w gębie”, „To będzie sztos” – mówią. Jest też Niemiec, który wypowiada zwrot „fur Deutschland”. To nawiązanie do słów Donalda Tuska, które TVP wyrwało z kontekstu i pokazuje jako „dowód” na proniemieckość lidera PO.
– Jarki rządzą! – pada na koniec. W podpisie pod filmikami grupa podkreśla, że „nazwa ma charakter ironiczny i jest to produkt dla ludzi z dystansem, poczuciem humoru i chcących sobie osłodzić życie w tych dziwnych czasach”.
Czytasz nas? Podobają Ci się zamieszczane przez nas treści?
Wesprzyj nas swoją wpłatą.
Wpłacając pomagasz budować Crowd Media – wolne media, które patrzą władzy na ręce.
POLUB NAS NA FACEBOOKU
