Łukasz Mejza nie daje o sobie zapomnieć. Tym razem znany z głośnej afery poseł wyciągnął gitarę i postanowił uczcić swym śpiewem rocznicę wybuchu Powstania Warszawskiego. Internauci ocenili go bezlitośnie.
Jak pamiętamy, Łukasz Mejza odszedł z rządu po skandalu związanym z próbą zarabiania na nieuleczalnie chorych dzieciach. Ten skandaliczny proceder opisał portal WP. Po takiej aferze polityk powinien zniknąć z życia publicznego, ale Mejza, niestety, nie daje o sobie zapomnieć. Tym razem przypomina o sobie, podczepiając się pod 78. rocznicę Powstania Warszawskiego. Bohater głośnej afery sięgnął po gitarę i uczcił rocznicę, śpiewając powstańczą piosenkę „Warszawskie Dzieci”. Swój popis uwiecznił na Twitterze.
I się zaczęło! Internauci byli dla Mejzy bezlitośni. Krytyczne komentarze posypały się jak bramki Roberta Lewandowskiego dla Barcelony jak karty z rękawa zręcznego iluzjonisty.
„Pan powinien iść w branżę muzyczną. Z korzyścią dla polskiej polityki”, „A może zaśpiewa pan coś o dzieciach, których rodziców naciągnął pan na grubą kasę?”, „Warszawskie dzieci – okej. A jak tam oszukane dzieci?”, „I tacy ludzie profanują patriotyzm” – to tylko próbka komentarzy. I te komentarze to tylko rozgrzewka, bo internauci szybko dostarczyli nam także memy i przeróbki. I to są prawdziwe hity, zobaczcie sami!
Dzien dobry, czesc i czolem…🎶🎵🎶🎵 pic.twitter.com/fGIj8ekGFQ
— Polucja Państwowa (@Pibac_Jes) August 2, 2022
— Tygodnik NIE (@TygodnikNIE) August 1, 2022
Czytasz nas? Podobają Ci się zamieszczane przez nas treści?
Wesprzyj nas swoją wpłatą.
Wpłacając pomagasz budować Crowd Media – wolne media, które patrzą władzy na ręce.
POLUB NAS NA FACEBOOKU