Polityka i Społeczeństwo

Kaczyńskiemu nie spodobały się te pytania o jego koleżankę! Prezes gęsto się tłumaczył, a potem… zaatakował PO

Jarosław Kaczyński udzielił wywiadu, w którym padły pytania o jego znajomość z Julią Przyłębską. Prezes zbagatelizował sprawę i uderzył w… Platformę Obywatelską.

Lato dla Jarosława Kaczyńskiego mija pod znakiem politycznej ofensywy. Prezes jeździ po Polsce, spotyka się z wyborcami, a teraz udzielił jeszcze obszernego wywiadu Interii. Jednym z tematów rozmowy była sprawa Trybunału Konstytucyjnego i wątku afery mailowej, z którego wynika, że rząd ustala z prezes TK wyroki.

Kaczyński zbagatelizował sprawę. Jak stwierdził, gdy wyrok Trybunału Konstytucyjnego może spowodować negatywne zmiany w finansach publicznych, „to konieczna jest konsultacja z rządem”. Gdy prowadzący wywiad Marcin Fijołek wspomniał, że taka konsultacja powinna odbyć się na piśmie, by uniknąć niedomówień, prezes zbył argument, szukając kruczków prawnych.

Nie ma w ustawie napisane, że wszystko musi być na piśmie. Jest mowa o zwróceniu się – stwierdził Kaczyński. Dziennikarz postanowił pogrążyć temat i nawiązał do relacji Kaczyńskiego i Przyłębskiej, która nazywana jest „odkryciem towarzyskim prezesa”.

Dlaczego nie mam prawa znać osobiście pani Julii Przyłębksiej, której skądinąd przed tym, jak została prezes Trybunału kompletnie nie znałem? Gdy została wybrana polubiliśmy się. Cała historia – odparł lider PiS. Na argument, że taka znajomość może być zgrzytem w relacjach władzy sądowniczej i wykonawczej, prezes zaatakował… PO.

– Nie jest to zgrzyt, a na pewno nie ma prawa tego mówić opozycja – pamięta pan pewnie nagranie, gdy profesor Andrzej Rzepliński wychodził z siedziby Platformy Obywatelskiej w towarzystwie polityków – zarzucił Kaczyński. Potem wymyślił, że… Rzepliński odwiedzał Donalda Tuska w siedzibie partii.

Rzekome wizyty Rzeplińskiego w siedzibie PO to mit, który PO już prostowała. Partia zorganizowała wysłuchanie publiczne sądowych ustaw. Zaprosiła gości restauracji „Czytelnik”, bo nie było jasne, by marszałek wpuści uczestników wysłuchania do Sejmu.

Źródło: Interia

Czytasz nas? Podobają Ci się zamieszczane przez nas treści?
Wesprzyj nas swoją wpłatą.
Wpłacając pomagasz budować Crowd Media – wolne media, które patrzą władzy na ręce.

WPŁAĆ

POLUB NAS NA FACEBOOKU

Facebook Comments

blok 1

Redakcja portalu CrowdMedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść artykułów nadesłanych przez użytkowników.
Media Tygodnia
Ładowanie