– Suwerenność Polski mierzy się silną gospodarką, armią i siłą naszych sojuszy, a nie krzyczeniem bez dyskusji z innymi – Mateusz Morawiecki kpi z polityki, jaką uprawia Zbigniew Ziobro.
Rozłam w koalicji, problemy Polski
Nadal nie otrzymaliśmy unijnych funduszy z Krajowego Planu Odbudowy. W tle trwa zaś walka wewnątrz Zjednoczonej Prawicy.
Politycy Solidarnej Polski oskarżają premiera Morawieckiego o zbyt uległą politykę wobec Unii Europejskiej. Ich zdaniem to właśnie ta doprowadziła nas do obecnych problemów.
Ziobro otwarcie atakuje już obecnego szefa rządu (czyli de facto swojego przełożonego). W piątek w Gościu “Wydarzeń” Polsatu Ziobro mówił: – Pan premier sam musi zadać sobie pytanie, czy jest skuteczny w relacjach z Unią Europejską.
O te ostatnie słowa dziennikarze zapytali Morawieckiego podczas spotkania w Ostrowicach (woj. zachodniopomorskie).
Premier odgryzł się Ziobrze.
– Suwerenność Polski mierzy się silną gospodarką, armią i siłą naszych sojuszy, a nie siłą tupania w podłogę albo krzyczeniem bez dyskusji z innymi. W ten sposób tworzy się mur, który do niczego nie prowadzi – odpowiedział Morawiecki.
– Pan minister sprawiedliwości miesza dwie rzeczywistości: środki unijne, które są związane z tak zwanym rozporządzeniem o warunkowości [chodzi o zasadę “pieniądze za praworządność”], to jedno, a Krajowy Plan Odbudowy to zupełnie inna sprawa, jeśli chodzi o cały proces negocjacyjny. To, że w ciągu kilku ostatnich miesięcy negocjowane były jakieś zapisy, wskaźniki, cele, wiąże się nie z rozporządzeniem o warunkowości, ale z wyrokami Trybunału Sprawiedliwości, które zapadły w związku z niezgodą czy niezgodnością pomiędzy Ministerstwem Sprawiedliwości głównie a Unią Europejską – dodał.
Czytasz nas? Podobają Ci się zamieszczane przez nas treści?
Wesprzyj nas swoją wpłatą.
Wpłacając pomagasz budować Crowd Media – wolne media, które patrzą władzy na ręce.
POLUB NAS NA FACEBOOKU