Polityka i Społeczeństwo

Prawo kościelne ważniejsze niż prawo polskie. TAK Kaczyński łamał przepisy pędząc do kościoła na złamanie karku!

“W niedzielę i święta nakazane uczestniczyć we Mszy świętej i powstrzymać się od prac niekoniecznych” – tak brzmi pierwsze przykazanie kościelne. Dla prezesa Jarosława Kaczyńskiego musi być ono świętością, skoro, by go nie złamać, potrafi złamać polskie prawo.

Niedziela, wiadomo, trzeba do kościoła pójść. Prezes zapewne zajęty układaniem strategii politycznej na najbliższe dni przypomniał sobie o tym trochę za późno i mógł spóźnić się na mszę!

Na szczęście ma niezawodnego kierowcę , który zarabia przy jego boku miliony i ten pognał na złamanie karku z prezesem na tylnym siedzeniu, byleby nie spóźnić się na pierwsze słowa księdza. Przy okazji złamał przepisy ruchu drogowego i to znacznie.

Z Żoliborza do kościoła seminaryjnego postanowiono pojechać umożliwiającą szybszą jazdę Wisłostradą. Jak donosi Super Express, kierowca prezesa najwyraźniej zapomniał, że arteria przechodzi właśnie remont, wymuszający na drogowcach zarówno zmianę organizacji ruchu, jak i znaczne ograniczenie prędkości. I choć znaki wyraźnie mówiły o potrzebie zwolnienia, kierowca musiał zarobić na swoje utrzymanie, więc docisnął gazu. Na odcinku z ograniczeniem prędkości do 50 km/h, samochód z prezesem Prawa i Sprawiedliwości mknął aż 90 km/h. Kierowca otarł się de facto o utratę prawa jazdy!

Ale przecież prawo kościelne jest ważniejsze niż państwowe!

Źródło: Se.pl

Czytasz nas? Podobają Ci się zamieszczane przez nas treści?
Wesprzyj nas swoją wpłatą.
Wpłacając pomagasz budować Crowd Media – wolne media, które patrzą władzy na ręce.

WPŁAĆ

POLUB NAS NA FACEBOOKU

Facebook Comments

blok 1

Redakcja portalu CrowdMedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść artykułów nadesłanych przez użytkowników.
Tagi
Media Tygodnia
Ładowanie