Polityka i Społeczeństwo Sport

Kolejny problem Czesława Michniewicza? Wokół Grzegorza Krychowiaka rozpętała się burza

Rosyjskie media są pewne swego i zgodnie twierdzą, że Grzegorz Krychowiak pozostanie w FK Krasnodar. To element politycznej gry czy reprezentant Polski zmienił zdanie ws. swojej przyszłości?

Dopiero co ucichła afera wokół Macieja Rybusa, który podpisał kontrakt ze Spartakiem Moskwa i w ten sposób wykreślił się z reprezentacji Polski, a na horyzoncie pojawiła się kolejna. Tym razem to wokół Grzegorza Krychowiaka rozpętała się burza. Wszystko przez doniesienia rosyjskich mediów, które mówią chórem: środkowy pomocnik Biało-Czerwonych zostanie w FK Krasnodar na kolejny sezon.

Taką informację podał serwis “Match TV”, a podchwyciły ją inne rosyjskie media. Być może jest to tylko dziennikarska kaczka i próba wciągnięcia Krychowiaka w “aferę” Rybusa. Pozostanie pomocnika w Krasnodarze na kolejny sezon byłoby o tyle dziwne, że sam zawodnik był jednym z pierwszych, którzy odmówili kilka miesięcy temu gry w rosyjskim klubie. Tamtejsze media pisały nawet o Krychowiaku jako o “przywódcy buntu” piłkarzy zza granicy.

Krychowiak: Musze się dogadać z Krasnodarem

– Nie wiem, jak to się potoczy. Na dziś muszę wrócić do Rosji i zacząć tam przygotowania. Jest tyle znaków zapytania, że naprawdę teraz nie wiem, jak to się potoczy. Mam różne opcje, rozmawiam z moim agentem i wiem, że inne kluby dzwonią. Ale tutaj najpierw są dwie strony, które muszą się dogadać: ja i Krasnodar – mówił Krychowiak na czerwcowym zgrupowaniu reprezentacji Polski. Umowa piłkarza z rosyjskim klubem obowiązuje do połowy 2024 r.

Swoje zdanie na temat tych plotek wypowiedział już naczelny krytyk polskiej piłki, Jan Tomaszewski. – Jeśli Grzegorz zdecyduje się na taki krok, nie będę widział żadnego usprawiedliwienia. Oczywiście, każdy jest kowalem swojego szczęścia, ale jeśli on coś takiego wybierze, to automatycznie skreśla się z drużyny narodowej powiedział legendarny bramkarz w rozmowie z WP Sportowe Fakty.

I w tym wypadku trzeba się zgodzić z panem Jankiem. Czesław Michniewicz poinformował, że nie zabierze na mundial Macieja Rybusa i ma to związek m.in. z jego decyzją o pozostaniu w rosyjskiej Premier Lidze. Tę absencję można jeszcze przełknąć, jednak Krychowiak jest od lat filarem zespołu i jego brak na Mistrzostwach Świata w Katarze byłby dużym zmartwieniem dla selekcjonera.

Czytaj również:

Źródło: SportoweFakty.wp.pl

 

 

 

Czytasz nas? Podobają Ci się zamieszczane przez nas treści?
Wesprzyj nas swoją wpłatą.
Wpłacając pomagasz budować Crowd Media – wolne media, które patrzą władzy na ręce.

WPŁAĆ

POLUB NAS NA FACEBOOKU

Facebook Comments

blok 1

Redakcja portalu CrowdMedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść artykułów nadesłanych przez użytkowników.
Media Tygodnia
Ładowanie