Alaksandr Łukaszenka po raz kolejny powtarza kłamstwa na temat zachodniej Ukrainy i rzekomych planów Polski ostrzącej zęby na ten region.
Alaksandr Łukaszenka po raz kolejny powtarza kłamstwa na temat zachodniej Ukrainy i rzekomych planów Polski ostrzącej zęby na ten region. Ten przekaz moskiewsko-mińskiej propagandy pojawia się cyklicznie i ma na celu zasianie niepewności wśród Ukraińców.
Kolejne brednie dyktatora
Alaksandr Łukaszenka przyjechał z gospodarską wizytą do fabryki w Bobrujsku i po raz kolejny zaczął pleść androny na temat zachodniej Ukrainy i roli Polski.
– Polska już marzy o zachodniej Ukrainie. Tutaj będziemy musieli zareagować – bredził.
Utrzymanek Władimira Putina, stwierdził, że za Polską stoją Amerykanie finansujący dostarczanie broni.
– Widzimy to. Dlatego muszę utrzymywać w pogotowiu siły zbrojne zarówno na zachodzie, jak i południu kraju. Ustawiłem dziesięć jednostek dywizji wzdłuż granicy, aby nikt nie mógł spenetrować Białorusi, jak było to w planach – łgał.
Dodał, że przyjdzie moment, w którym Ukraina poprosi Białoruś i Rosję o pomoc w zachowaniu jej integralności.
Chore wizje Łukaszenki
Tydzień temu Łukaszenka roztaczał identyczne chore wizje. Przywódca mińskiego reżimu powiedział, że Zachód zagraża integralności Ukrainy oraz Białorusi i jego armia może być zmuszona do ratowania zachodniej Ukrainy.
– Zachód nie poprzestanie na Ukrainie i w związku z tym Białoruś może będzie musiała walczyć o Ukrainę Zachodnią, żeby nie została podzielona – odlatywał.
Dodał, że taki obrót sytuacji oznaczałby nie tylko koniec Ukrainy, ale również “śmierć Białorusi”.
Czytaj również:
- TEN ruch Dudy pokrzyżuje cwany plan Kaczyńskiego. Tego prezes może prezydentowi nie wybaczyć
- Kaczyński otwiera uniwersytet! Rusza Akademia Prawa i Sprawiedliwości i nie jest to żart
- Pożar? Jak fajnie! Pawłowicz zadowolona, bo spłonęło miasteczko protestujących. “Siedlisko brudu i wulgarności”
Źródło: Radio Zet
Czytasz nas? Podobają Ci się zamieszczane przez nas treści?
Wesprzyj nas swoją wpłatą.
Wpłacając pomagasz budować Crowd Media – wolne media, które patrzą władzy na ręce.
POLUB NAS NA FACEBOOKU