Jan Szyszko był ministrem środowiska 2015-2018. Zasłynął m.in. tym, że zlecił wycinkę drzew w Puszczy Białowieskiej. Władze Jarocina postawiły mu pomnik. Zdaniem burmistrza miasta polityk “był człowiekiem, który najwięcej zrobił dla ochrony środowiska w Polsce po II wojnie światowej”.
Pomnik Szyszki
Pomnik miał pierwotnie stanąć w parku zdrojowym w Wysowej-Zdroju w Małopolsce. Tyle że wójt gminy Uście Gorlickie musiał wycofać się z tego pomysłu. Wywołał on kontrowersje w gronie mieszkańców.
Zgodził się Jarocin. Teraz można tam podziwiać 2,5-metrowego Szyszkę. Burmistrz miasta powiedział PAP, że nawet nie zastanawiał się, czy warto postawić pomnik. Jego zdaniem były minister był “najwybitniejszym ministrem”. Dodał, że jego miasto “jest najlepszym przykładem inwestowania w ochronę środowiska, więc jest najodpowiedniejszym miejscem dla upamiętnienia zmarłego w 2019 r. prof. Szyszki”.
– W takim miasteczku jak Jarocin, w działania proekologiczne, gospodarkę wodno-ściekową i śmieciową w ciągu minionych 20 lat zainwestowaliśmy ponad pół miliarda złotych – powiedział Adam Pawlicki. – To jest człowiek, który najwięcej zrobił dla środowiska po II wojnie światowej. Moim zdaniem niesłusznie “hejtowany” przez tych, którzy wiedzę o przyrodzie skończyli na podstawówce – dodał burmistrz, mówiąc o Szyszce.
https://twitter.com/beata_skwarska/status/1537486892182261767
https://twitter.com/Magorza01410507/status/1537547762014748672
Kontrowersyjny minister
Przypomnijmy, że Jan Szyszko zmarł w październiku 2019 roku.
W latach 1997–1999 był ministrem ochrony środowiska, zasobów naturalnych i leśnictwa w rządzie Jerzego Buzka. W latach 2005–2007 został ministrem środowiska w rządach Kazimierza Marcinkiewicza i Jarosława Kaczyńskiego.
Polacy tak naprawdę dowiedzieli się o jego działalności dopiero po 2015 r., kiedy ponownie pełnił funkcję ministra środowiska w rządach Beaty Szydło i Mateusza Morawieckiego. W tym czasie zarzucano mu m.in. dopuszczenie do masowej wycinki drzew na prywatnych posesjach oraz wycinkę na ogromną skalę w Puszczy Białowieskiej. W 2017 r. zaproponował zmiany, które w “szczególnych wypadkach” pozwalają na odstąpienie od ochrony gatunków i siedlisk w ramach unijnej sieci Natura 2000. W połowie kadencji Sejmu Szyszko został zdymisjonowany.
Jak widać, mimo tych kontrowersji zasłużył już na pomnik…
Czytaj również:
- TEN ruch Dudy pokrzyżuje cwany plan Kaczyńskiego. Tego prezes może prezydentowi nie wybaczyć
- Kaczyński otwiera uniwersytet! Rusza Akademia Prawa i Sprawiedliwości i nie jest to żart
- Pożar? Jak fajnie! Pawłowicz zadowolona, bo spłonęło miasteczko protestujących. “Siedlisko brudu i wulgarności”
Źródło: PAP, NaTemat.pl
Czytasz nas? Podobają Ci się zamieszczane przez nas treści?
Wesprzyj nas swoją wpłatą.
Wpłacając pomagasz budować Crowd Media – wolne media, które patrzą władzy na ręce.
POLUB NAS NA FACEBOOKU