Polityka i Społeczeństwo

Łukasz Szumowski się odnalazł i udzielił wywiadu. “Pół Polski może mnie nienawidzi”

Rząd zrywa porozumienie z rezydentami. Lekarze ogłaszają strajk
Fot. flicr.com/KPRM

Dawno niewidziany w mediach Łukasz Szumowski odnalazł się. Były minister zdrowia udzielił wywiadu Wirtualnej Polsce.

Niemal równo dwa lata temu Łukasz Szumowski zdezerterował ze stanowiska ministra zdrowia. – Ilość lekarzy w Polsce wzrosła, ilość pielęgniarek istotnie wzrosła. Udało nam się nie tylko wypracować, ale również wdrożyć strategię dla personelu medycznego – wyliczał swoje zasługi odchodzący Szumowski. – To są mechanizmy, które mają zabezpieczyć interesy Polaków w dostępie do kadr medycznych – dodawał minister.

Po rezygnacji ze stanowiska Szumowski wrócił do zawodu i do pełnienia poselskich obowiązków. Zmieniło się to dopiero w lutym, gdy polityk PiS-u zrezygnował z mandatu. Długo przy jego nazwisku panowała względna cisza medialna. Dopiero w weekend pojawił się długi wywiad z byłym ministrem zdrowia. – Nie chciałem pogodzić się z tym, że albo będę dobrym posłem i złym lekarzem, albo dobrym lekarzem i złym posłem. Zdecydowałem, że czas wracać do tego, co wciąż przynosi mi radość, co pozwala pomagać innym. Może Polski już nie zmieniam, ale życie i los pacjentów tak tłumaczył w rozmowie z Wp.pl.

Szumowski stwierdził, że nie boi się spraw sądowych związanych z zakupem bezużytecznych maseczek za 5 mln złotych. – Przecież to kierownictwo Ministerstwa Zdrowia zgłosiło się do prokuratury w tej sprawie. To my byliśmy skarżącym, a nie oskarżanym. Niczego nie ukrywaliśmy, niczego. I przecież dokładnie taki sam problem z zamówionym towarem miał Jerzy Owsiak i Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy. Dostarczony produkt nie spełniał wymagań, nie mógł być używany w szpitalach ocenił były poseł.

Były minister odpierał również zarzuty m.in. o działkę, której jest właścicielem. Ziemia Szumowskiego znajduje się o 200 metrów od domu Mateusza Morawieckiego. – Działka obok premiera Mateusza Morawieckiego brzmi interesująco, ale to kawałek ziemi, na której nic nie ma. To las, bez prawa do zabudowy, który dostałem od rodziców. Co tam stoi? Nic. Co tam mogę postawić? Niewiele. Może domek na kółkach? Albo kampera? – ironizował.

Szumowski został również zapytany o to, czy żałuje wejścia w politykę. – Chyba nie jest tak źle. Pół Polski może mnie nienawidzi, kolejne pół ma inne zdanie stwierdził były poseł PiS.

Czytaj również:

Źródło: Wp.pl

 

Czytasz nas? Podobają Ci się zamieszczane przez nas treści?
Wesprzyj nas swoją wpłatą.
Wpłacając pomagasz budować Crowd Media – wolne media, które patrzą władzy na ręce.

WPŁAĆ

POLUB NAS NA FACEBOOKU

Facebook Comments

blok 1

Redakcja portalu CrowdMedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść artykułów nadesłanych przez użytkowników.
Media Tygodnia
Ładowanie