Czy właśnie dlatego były bokser Marcin N. tak bardzo kręci się wokół aktualnej władzy? Prokuratura wzięła go na celownik.
Marcin N. to celebryta, były bokser, organizator walk MMA, ale bardziej znany w internecie jako bohater żartów czy memów. Ostatnio chciał zorganizować galę MMA, a jej twarzą zrobił byłego gangstera Andrzeja Zielińskiego, ps. Słowik. Po nagłośnieniu tej sprawy sponsorzy zaczęli się wycofywać, a sprawa gali się rypła.
Pomówił, przegrał, nie zapłacił
Najnowsza odsłona przygód Marcina N. jest związana z pomówieniem dziennikarki. Kilka dobrych lat temu bokser oznajmił publicznie, że Marta Rawicz-Kosecka, dziennikarka “Super Expressu”, ma romans z Przemysławem Saletą.
Rawicz-Kostecka poszła do sądu i “ogoliła” N. na 20 tys. zł zadośćuczynienia. Jak pisze “Gazeta Wyborcza”, w 2018 r. sąd nadał wyrokowi klauzulę wykonalności. Gdy komornik wziął się za celebrytę, okazało się, że ten nagle zbiedniał. Egzekucja okazała się bezskuteczna.
W swoim oświadczeniu przedłożonym komornikowi N. stwierdził także, że nie posiada meldunku, czyli w myśl prawa jest osobą bezdomną.
Czytasz nas? Podobają Ci się zamieszczane przez nas treści?
Wesprzyj nas swoją wpłatą.
Wpłacając pomagasz budować Crowd Media – wolne media, które patrzą władzy na ręce.
POLUB NAS NA FACEBOOKU