Polityka i Społeczeństwo

Norwegowie wkrótce dowiedzą się, kim jest Mateusz Morawiecki. Wszystko za sprawą szokującego apelu polskiego premiera

Mateusz Morawiecki zarzucił Norwegii, że ta „żeruje na wojnie” i uznał, iż powinna podzielić się zyskami. Internauci nie mogli powstrzymać się od kpin i docinków.

Apel do Norwegii

Jeżeli Norwegowie nie kojarzą jeszcze Mateusza Morawieckiego, wkrótce się to zmieni. A to za sprawą zalewu listów, SMS-ów i maili w sprawie zysków, jakie ten nordycki kraj – zdaniem polskiego premiera – generuje dzięki wojnie.

Ale po kolei. W sobotę Mateusz Morawiecki wziął udział w sesji Q&A podczas Ogólnopolskiego Kongresu Dialogu Młodzieżowego. Podczas spotkania pojawił się temat Norwegii. Jak wyliczył premier, nadmiarowe – przekraczające średnią roczną z ostatnich lat – zyski z ropy i gazu Norwegii, przekroczą sto miliardów euro. Określił przy tym ten nordycki kraj „małym pięciomilionowym państwem” (choć powierzchnię ma większą…). Małe państwo. Sto miliardów… Premierowi takie równanie się nie zgadza.

My się wszyscy oburzamy na Rosję, i słusznie. Bandycki napad, bandyci, zbrodniarze i tak dalej, ale szanowni państwo, młodzi ludzie, coś jest nie tak. Piszcie do waszych młodych przyjaciół w Norwegii. Oni powinni się podzielić tym nadmiarowym, gigantycznym zyskiem – zaapelował Morawiecki. – Drodzy norwescy przyjaciele, to nie jest normalne, to nie jest sprawiedliwe – podkreślił i dodał, że jest to „pośrednie żerowanie” na wojnie.

Oni się powinni tym błyskawicznie podzielić. Nie mówię, że koniecznie dla Polski. Dla Ukrainy, dla tych, którzy najbardziej ucierpieli na skutek tej wojny. Czyż to nie jest normalne? – mówił premier.


Czytasz nas? Podobają Ci się zamieszczane przez nas treści?
Wesprzyj nas swoją wpłatą.
Wpłacając pomagasz budować Crowd Media – wolne media, które patrzą władzy na ręce.

WPŁAĆ

POLUB NAS NA FACEBOOKU

Facebook Comments

blok 1

Redakcja portalu CrowdMedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść artykułów nadesłanych przez użytkowników.
Media Tygodnia
Ładowanie