Polityka i Społeczeństwo Wojna

Gdy zniknął, przynajmniej nie słuchaliśmy jego bzdur. Siergiej Szojgu dał popis wyjątkowo obrzydliwych kłamstw

ID1974/ Shutterstock

Siergiej Szojgu zniknął na pewien czas, a gdy wrócił, popisuje się opowiadaniem bzdur. Tym razem skłamał, że rosyjskie wojska robią wszystko, by zapobiec śmierci cywilów.

Rosjanie popełniają w Ukrainie zbrodnie wojenne – przerażające obrazki m.in. z Buczyn nie pozostawiają wątpliwości. Jednak agresorzy wypierają się swoich zbrodni i szerzą bzdurne wyjaśniania. Albo bredzą o „inscenizacjach”, albo haniebnie zrzucają winę na samych Ukraińców.

Rosyjski minister obrony Siergiej Szojgu popisał się ostatnio kolejnym kłamstwem. Opowiadał o rosyjskiej ofensywie w Donbasie, zapewnił, że „wyzwolenie” tego regionu „zbliża się ku końcowi”. Według tej narracji postępy rosyjskiej armii są opóźniane przez Siły Zbrojne Ukrainy, które to… nie wypuszczają cywilów z miast i używają ich jako żywych tarcz. To oczywiście kłamstwa, agresorzy wielokrotnie pokazali już, że mają za nic życie cywilów, m.in. bombardując teatr w Mariupolu, choć budynek miał oznaczenia wskazujące, że są tam dzieci.

Ponosząc klęskę w terenie, reżim w Kijowie stara się osiągnąć przynajmniej krótkoterminowe sukcesy w niektórych obszarach, przedstawiając je jako duże – bredził Szojgu, choć gdyby zamienił słowo „Kijów” na „Moskwa”, byłby już bliżej prawdy. To Federacja Rosyjska ponosi olbrzymie straty podczas wojny i coraz ciężej ukrywać to rosyjskiej propagandzie.

Szojgu wspomniał też o „ewakuacjach” ludności z Ukrainy. Chodzi oczywiście o siłowe przesiedlenia na teren Rosji. W narracji agresorów to właśnie „ewakuacja”, ratowanie ludzi przed „reżimem w Kijowie”.

Od jej początku ewakuowaliśmy ponad 1 milion 377 tysięcy osób z niebezpiecznych obszarów republik ludowych, a także z Ukrainy do Rosji – powiedział Szojgu. Tak naprawdę jest to przymusowa wywózka.

Czytaj również:

Źródło: WP

Czytasz nas? Podobają Ci się zamieszczane przez nas treści?
Wesprzyj nas swoją wpłatą.
Wpłacając pomagasz budować Crowd Media – wolne media, które patrzą władzy na ręce.

WPŁAĆ

POLUB NAS NA FACEBOOKU

Facebook Comments

blok 1

Redakcja portalu CrowdMedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść artykułów nadesłanych przez użytkowników.
Media Tygodnia
Ładowanie