Fiona Hill była doradczynią Donalda Trumpa ds. Rosji. Amerykańska polityk opowiedziała mediom o swoich wrażeniach ze wspólnej kolacji z Władimirem Putinem.
Była doradczyni Donalda Trumpa w programie “Desert Island Discs” w BBC Sounds opowiedziała o swoich wspomnieniach związanych z Władimirem Putinem. Fiona Hill była uczestniczką spotkania z prezydentem Rosji z racji wykonywanych obowiązków służbowych. Jej wrażenia z tamtego wieczoru są interesujące, tym bardziej że Hill siedziała tuż obok Putina.
Analityczka wspomina, że pierwsze co rzuciło jej się w oczy to doskonale skrojony garnitur zbrodniarza i drogi zegarek. Nic w tym dziwnego w przeciwieństwie do zachowania Putina – ten przez cały wieczór niczego nie jadł i nie pił. Podczas rozmowy wspomagał się…dużymi kartkami. – Od razu zauważyłam, że potrzebuje okularów, bo miał przed sobą ogromne kartki. Mogłam je wszystkie przeczytać. Podpowiadały mu, kto jest kim i co ma powiedzieć – stwierdziła Hill.
Putin dziwnie pachniał
Innym wspomnieniem spotkania z Władimirem Putinem był jego…specyficzny zapach. – To zabrzmi naprawdę dziwnie, ale pachniał, jakby był świeżo po myciu. Nie wodą kolońską, tylko niemal tak, jakby dopiero co wyszedł ze specjalnej kąpieli przygotowawczej – powiedziała analityczka. – Pomyślałam sobie: Wow, spójrz na to, wszystko jest wyreżyserowane. Każdy najmniejszy szczegół jest wyreżyserowany. To jest przedstawienie – dodała.
Fiona Hill nie miała możliwości osobistej rozmowy z prezydentem Rosji. Ten nie był tym zainteresowany. Na koniec kolacji wstał, zerknął na doradczynię Trumpa, podał jej rękę, życzył wszystkiego najlepszego i wyszedł.
Czytaj również:
- Rzecznik rządu pomylił żonę Morawieckiego z… Tuskiem? Dostał proste pytanie, zaczął mówić o liderze PO. „17 minut pan wytrzymał”
- Tusk mówił o swoim planie na pokonanie PiS w wyborach. Nagle wymienił nazwisko Tadeusza Rydzyka
- Kolos na glinianych nogach ostatecznie upadnie? Ten ruch USA może gospodarczo dobić Rosję
Źródło: kobieta.wp.pl
Czytasz nas? Podobają Ci się zamieszczane przez nas treści?
Wesprzyj nas swoją wpłatą.
Wpłacając pomagasz budować Crowd Media – wolne media, które patrzą władzy na ręce.
POLUB NAS NA FACEBOOKU