Jesteście załamani inflacją? Przerażają was ceny w sklepach? Wyluzujcie, senator Karczewski uspokaja! Z cenami nie jest tak źle!
– Chodzę do sklepu i nie widzę aż tak… Patrzyłem na ceny masła, byłem – nie mogę wymienić sklepu, w którym byłem – ale wcale nie jest aż takie drogie – przekonywał na antenie Polskiego Radia były marszałek Senatu. Stanisław Karczewski nie dostrzega problemów z inflacją, choć naprawdę nie trzeba się wysilać, by dostrzec rosnące ceny.
Karczewski twierdzi jednak, że drożyzny wcale nie ma. Gdy prowadzący rozmowę powiedział, że widział masło po 8 zł, senator zripostował, że on natknął się na takie za 6 zł. Jego zdaniem ceny są różne, bo taka jest specyfika wolnego rynku.
– Widzę bardzo duży ruch w sklepach. Myślę, że on jest spowodowany nie tylko tym, że ludzie bardzo dużo kupują, ale że chodzą i sprawdzają ceny – ocenił były marszałek.
Jak wynika z badania, które dla portalu Gazeta.pl przeprowadził serwis Handelextra.pl, masło podrożało nawet o 50 proc. w porównaniu do kwietnia zeszłego roku. Mleko jest droższe o blisko 22 proc., olej – 44 proc., a ser żółty – blisko 25 proc.
Karczewski już pod koniec ubiegłego roku, gdy inflacja rosła, bagatelizował kwestię wzrostu cen. Gdy na antenie Radia Zet pytano go o cenę oleju, ten odparł, że „podobno zdrożał”.
– Lubię robić zakupy, odprężam się w tym czasie – podkreślił polityk. Cóż, my mamy wrażenie, że ostatnio zakupy nie mają nic wspólnego z relaksem, a raczej rosnącą irytacją…
Czytaj również:
- Ruska propaganda nie odpuszcza Polsce. To oskarżenie wobec Warszawy to perła wśród kremlowskich bredni
- Rosja przygotowuje się do kapitulacji? Były główny dowódca sił lądowych USA w Europie wskazuje na pewien paradoks
- Po tych słowach rzecznika praw dziecka zrobi wam się słabo. Według Pawlaka 15 lat to odpowiedni wiek na…
Źródło: Gazeta.pl
Czytasz nas? Podobają Ci się zamieszczane przez nas treści?
Wesprzyj nas swoją wpłatą.
Wpłacając pomagasz budować Crowd Media – wolne media, które patrzą władzy na ręce.
POLUB NAS NA FACEBOOKU