Zdaniem KE to w Polsce będzie najwyższa inflacja. Unijni eksperci prognozują także, że to u nas będzie najniższy wzrost gospodarczy spośród krajów członkowskich.
Winna wojna i ceny energii
Według prognoz Komisji Europejskiej, sytuacja gospodarcza w całej Unii nie będzie tak dobra, jak jeszcze przewidywano przed wojną, ale to Polska odczuje to najbardziej.
Zdaniem unijnych ekspertów w 2023 roku inflacja w Polsce sięgnie 7,9 proc. i będzie najwyższa wśród krajów członkowskich.
Jak tłumaczył wiceprzewodniczący KE ds. gospodarki Valdis Dombrovskis, wojna w Ukrainie spowodowała gwałtowny wzrost cen energii, które z kolei windują inflację.
Kiepskie prognozy dla Polski
Zdaniem KE, w przyszłym roku PKO Polski spadnie z obecnych 3,7 proc. do 3 proc. w 2023. Jeszcze przed wybuchem wojny prognozy przewidywały 5,5 proc. wzrost polskiego PKB. Niektórzy eksperci i ekonomiści uważają, że prognozy Unijne są zbyt optymistyczne, a Polskę może czekać nawet wzrost bliki zeru.
Sytuacji nie poprawia fakt permanentnego sporu polskiego rządu z Brukselą. Z jednej strony Polska ma zablokowane fundusze z KPO, ze względu na praworządność, z drugiej płaci ogromne kary za nie wykonanie orzeczenia TSUE w sprawie Izby Dyscyplinarnej, czy Turowa.
Rząd się wyżywi
W kwietniu KE potrąciła Polsce 69 mln. euro z funduszy na rzecz niezapłaconych kar. Wcześniej straciliśmy 30 mln euro. Rząd udaje, że nie ma problemu i bagatelizuje sprawę.
Tymczasem kary naliczane są cały czas i możemy spodziewać się kolejnych wstrzymanych wypłat. Pieniądze nie trafią do samorządów czyli do mieszkańców, ale jak widać władzy to nie interesuje, bo sama się wyżywi.
Czytaj również:
- Ciąg dalszy afery “Zero punktów od Ukrainy.” Ukraińska jurorka pokazała coś, co…tylko podgrzało atmosferę wokół Eurowizji
- Rosja jest w szoku. Ukraiński batalion zrobił ruskiemu batalionowi jesień średniowiecza
- Są i pozytywne informacje z frontu. Ukraińcy dotarli do ruskiej granicy i zrobili coś niezwykle symbolicznego
Źródło: gazeta.pl
Czytasz nas? Podobają Ci się zamieszczane przez nas treści?
Wesprzyj nas swoją wpłatą.
Wpłacając pomagasz budować Crowd Media – wolne media, które patrzą władzy na ręce.
POLUB NAS NA FACEBOOKU