Najnowsze zdjęcia satelitarne mówią, że rosyjska armia zaczyna trząść portkami przed Ukraińcami i stara się opóźnić ukraińską ofensywę.
Według informacji podawanych przez amerykańskie służby, na froncie zapanował pat i nikt nie ma wyraźnej przewagi. Są jednak miejsca w których ukraińska armia przechodzi do ofensywy i odbija małe miejscowości.
W wyniku skutecznych działań armii ukraińskiej rosyjskie wojska przeszły do defensywy na kierunkach charkowskim, chersońskim, iziumskim i melitopolskim – poinformował kilka dni temu gen. Ołeksij Hromow, zastępca dowódcy Głównego Zarządu Operacyjnego Sztabu Generalnego Sił Zbrojnych Ukrainy.
Jak dodał gen. Hromow, na niektórych odcinkach frontu ruscy mieli 10-krotną przewagę pod względem liczby żołnierzy, uzbrojenia i sprzętu wojskowego. Sukcesy na froncie były możliwe tylko dlatego, że ukraińska armia umiejętnie prowadzi obronę manewrową.
Rosjanie zaczynają się bać
Z najnowszych zdjęć satelitarnych wynika, że na rzece Doniec w obwodzie charkowskim zniszczone zostały 3 mosty. Jak informuje CNN, zrobili to najprawdopodobniej Rosjanie, aby opóźnić ataki ukraińskiej armii. Przestały istnieć przeprawy w pobliżu miast Rubiżne i Staryj Sałtiw. Oba miasta kilka dni temu zostały wyzwolone przez ukraińskich żołnierzy. Na zdjęciach widoczny jest także wysadzony trzeci most, który znajduje się na południe od dwóch pierwszych.
CNN podkreśla jednak, że nie ma całkowitej pewności, kto wysadził mosty, ale sytuacja operacyjna na froncie każe przypuszczać, że jest to dzieło rosyjskich żołnierzy. Brak mostów nie tylko utrudni ataki Ukraińcom, ale także spowolni ich logistykę. Rosjanie niszcząc mosty mogli też przy okazji chcieć ochronić swoje ważne szlaki dostaw, biegnące na wschód od Dońca.
Czytaj również:
Ziobro dał Kaczyńskiemu prztyczka w nos. PiS traci posłankę, Ziobro zapowiada: to nie koniec!
Kolejna gierka Putina. Rosjanie rozpowszechniają fałszywy list dotyczący Polski
TVP nie przeprasza pomimo wyroku sądu. Wolą płacić karę, niż się przyznać?
Źródło: Radio Zet
Czytasz nas? Podobają Ci się zamieszczane przez nas treści?
Wesprzyj nas swoją wpłatą.
Wpłacając pomagasz budować Crowd Media – wolne media, które patrzą władzy na ręce.
POLUB NAS NA FACEBOOKU
