Czy wysyp tajemniczych samobójstw sugeruje, że Władimir Putin rozpoczął czystki? Nie byłoby to nic nowego w rosyjskiej historii.
Dwie masakry
Władysław Awajew pełnił niegdyś funkcję wiceprezesa Gazprombanku, pracował też w w Kancelarii Prezydenta Rosji i w Dumie Państwowej. 18 kwietnia rosyjskie media poinformowały o jego śmierci. Martwe ciała Awajewa, jego 13-letniej córki i oraz żony znaleziono w ich mieszkaniu w Moskwie. Wstępna hipoteza śledczych wskazała na samobójstwo rozszerzone –
Awajew miał zabić żonę i córkę, a następnie odebrać sobie życie. Tę teorię miał potwierdzać fakt, że w jego dłoni znaleziono broń palną, drzwi były zamknięte od wewnątrz i nie odkryto żadnych śladów świadczących o udziale w tragedii osób trzecich.
Co ciekawe, w przeciągu 24 godzin doszło do kolejnej tajemniczej zbrodni. W Hiszpanii, w Lloret de Mar znaleziono ciała byłego głównego księgowego koncernu gazowego Novatek Siergieja Protosenji oraz jego żony i córki. Jak donoszą hiszpańskie media, do zamordowania kobiet użyto noża i topora. Narzędzia zbrodni znaleziono przy ciele Protosenji. Katalońska policja przyjęła wstępnie hipotezę, że to on zamordował żonę i dziecko, a potem popełnił samobójstwo. Brzmi znajomo?
Tajemnicze samobójstwa
W sprawie Awajewa Rosjanie zapewne przyjmą jako wyjaśnienie samobójstwo, Katalończycy jednak sprawdzają też inną teorię. Czy przerażająca scena nie była inscenizacją? Czy nie doszło do morderstwa? Szybko pojawiły się przypuszczenia, że mogło dojść do zaplanowanego wyeliminowania niewygodnych osób przez Kreml. Mamy bowiem do czynienia z bardzo podobnym scenariuszem, który wydarzył się w podobnym czasie. Chodzi o miliarderów związanych z sektorem energetycznym. Przypadek? A trzeba przypomnieć też o innych tajemniczych śmierciach – miesiąc wcześniej znaleziono ciało Wasilija Mielnikowa, właściciela koncernu Medstom. Prócz niego zginęły także… żona i dwoje dzieci. Do tego dochodzą przypadki samobójstw Aleksandra Tyulyakova, zastępcy dyrektora w Gazpromie czy Leonida Szulmana, innego dyrektora z Gazpromu.
Czytasz nas? Podobają Ci się zamieszczane przez nas treści?
Wesprzyj nas swoją wpłatą.
Wpłacając pomagasz budować Crowd Media – wolne media, które patrzą władzy na ręce.
POLUB NAS NA FACEBOOKU