13 mln zł. – to kwota jaką Kancelaria Prezesa Rady Ministrów wydała na kampanię promującą Rządową Tarczę Antyinflacyjną. W różnych mediach spot wyemitowano aż 1,8 tys. razy.
Tak się dba o odpowiedni PR. Rząd Mateusza Morawieckiego zrobił bardzo dużo i odpowiednio dużo zapłacił, aby każdy obywatel zrozumiał i aby do każdego dotarło – za Rządową Tarczę Antyinflacyjną masz Polko i Polaku dziękować premierowi i PiS-owi. Nic dziwnego, że hasło ze spotu “Chronimy polskie rodziny, obniżamy podatki” można recytować już jak słowa hymnu.
1,8 tys. razy – tak często reklama tarczy pojawiła się w mediach, a wystarczyły trzy miesiące. Co z kosztami? Koszt kampanii w radiu i telewizji od grudnia 2021 roku do lutego 2022 wyniósł ok. 10 mln zł brutto. W stacjach radiowych było ponad 25 tys. emisji.
Produkcja spotów i nagrań społecznych kosztowała ok. 350 tys. zł. Do tego trzeba doliczyć publikacje materiałów w dziennikach ogólnopolskich i regionalnych (łącznie prawie 100 publikacji). Przeznaczono na to ok. 330 tys. zł. Wynajęcie prawie 740 nośników reklamy zewnętrznej pochłonęło ok. 2 mln zł. I na koniec sieć – na działania w internecie wydano ok. 300 tys. zł.
Trzynaście baniek poszło na reklamę rządu i utrzymanie słupków poparcia. Przypomnijmy – inflacja w Polsce w marcu była najwyższa od 21 lat i wyniosła 11 proc. Bawcie się tak dalej, towarzysze.
Czytaj również:
- To nie wygląda optymistycznie. Jacek Sasin chce się brać za odbudowę Ukrainy
- Kaczyński użyje wyborczej broni atomowej? “PiS dzięki temu wygra wybory”
- Nowy front walki tytanów otwarty! Kaczyński spotka się z Tuskiem w sądzie?
Źródło: Press.pl
Czytasz nas? Podobają Ci się zamieszczane przez nas treści?
Wesprzyj nas swoją wpłatą.
Wpłacając pomagasz budować Crowd Media – wolne media, które patrzą władzy na ręce.
POLUB NAS NA FACEBOOKU