Krzysztof Brejza pozwał Samuela Pereirę za pytania o „lewe faktury” senatora. Szef portalu tvp.info poniósł pierwszą sądową porażkę – jego wniosek o zmianę sędziego w procesie został odrzucony.
Na rozprawie z 25 marca Samuel Pereira domagał się wyłączenia z procesu sędziego Emila Lewandowskiego. Sędzia Anna Szymańska-Grodzka z Sądu Okręgowego Warszawa-Praga oddaliła jednak ten wniosek. A skąd w ogóle pomysł wyłączenia sędziego z procesu? Otóż sędzia Lewandowski odrzucił wszystkie wnioski dowodowe Pereiry. Uzasadnienie? Szef portalu tvp.info spóźnił się z odpowiedzią na pozew. Pełnomocnik Pereiry grzmiał, że sąd popełnił błąd.
– W tym momencie ten proces nie przypomina procesu w cywilizowanym kraju (…). To nie jest proces, to jest jakaś fasada procesu – mówił mec. Artur Wdowczyk. – Uważamy z klientem, że postawa sądu w tym składzie jest skrajnie stronnicza, a co więcej, działa sprzecznie z wszelkimi normami cywilizowanego kraju. Sąd nie tylko łamie procedurę polską, ale także łamie konwencję o podstawowych prawach człowieka i obywatela – argumentował pełnomocnik. Sam Pereira pisał na Twitterze o „procesie Kafki z góry ustalonym wyrokiem”.
Skandaliczna sytuacja. W procesie, jaki wytoczył mi za tego tweeta Krzysztof Brejza, jego pełnomocniczka Dorota Brejza i sędzia Emil Lewandowski uznali, że moje dowody należy odrzucić. Wnieśliśmy o zmianę sędziego. Proces Kafki z góry znanym wyrokiem? https://t.co/5P9LdIwbLK
— Samuel Pereira (@SamPereira_) March 25, 2022
Czytasz nas? Podobają Ci się zamieszczane przez nas treści?
Wesprzyj nas swoją wpłatą.
Wpłacając pomagasz budować Crowd Media – wolne media, które patrzą władzy na ręce.
POLUB NAS NA FACEBOOKU