Polityka i Społeczeństwo

Kreml opublikował oświadczenie majątkowe Putina. Padniecie ze śmiechu

Kreml opublikował oświadczenie majątkowe Władimira Putina. To oficjalne dane, ale i tak nie odzwierciedlają prawdziwego bogactwa rosyjskiego prezydenta.

Kreml opublikował oświadczenie majątkowe Władimira Putina. To oficjalne dane, ale nie mają wiele wspólnego z prawdziwym majątkiem posiadanym przez prezydenta Federacji Rosyjskiej. Ostatnie informacje mówią, że jego bogactwo szacowne jest na 100-150 mld dolarów w aktywach. Niektóre źródła zajmujące się majątkiem Putina podają nawet kwotę oscylująca w okolicach 200 mld dolarów.

Jak wynika ze śledztwa dziennikarskiego “Panama Papers”, Putin ukrywa swój majątek u pośredników i jest w to zaangażowana cała siatka. Aleksiej Nawalny i powołana przez niego Fundacja Walki z Korupcją także ujawniła cały system trzymania pieniędzy na kontach bliskich znajomych. Fundacja przeanalizowała ponad 100 tys. operacji bankowych z których wynika, że główną zasadą korupcji Putina jest “trzymanie pieniędzy z tymi, których znasz od dawna”.

Z oświadczenia majątkowego wynika, że Władimir Putin zarobił w 2021 r. 10 mln 202 tys. 616 rubli (ponad 520 tys. zł). To oznacza, że miesięcznie prezydent otrzymuje wynagrodzenie w wysokości 850 tys. rubli (ponad 43 tys., zł miesięcznie) – pisze Fakt.pl

Rzeźnik jest kolekcjonerem zabytkowych aut i na stanie posiada dwie wołgi GAZ M-21. Jak zauważa gazeta, to pierwsza generacja tego modelu, produkowana w latach 1956-1970. Oprócz tych dwóch samochodów posiada również samochód terenowy Łada Niva oraz przyczepę kempingową “Skif”.

Czytaj również:

Źródło: Fakt.pl

Czytasz nas? Podobają Ci się zamieszczane przez nas treści?
Wesprzyj nas swoją wpłatą.
Wpłacając pomagasz budować Crowd Media – wolne media, które patrzą władzy na ręce.

WPŁAĆ

POLUB NAS NA FACEBOOKU

Facebook Comments

blok 1

Redakcja portalu CrowdMedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść artykułów nadesłanych przez użytkowników.
Bartosz Wiciński

Najstarsi górale nie pamiętają od kiedy zaprząta sobie głowę polityką. Kronikarze podają datę pokrywającą się z aferą Rywina, ale wciąż trwa o to spór. Od dziecka lubił zapach porannych gazet w domu i tak mu zostało do dzisiaj. Interesuje się geografią i nie smakują mu karpie.

Media Tygodnia
Ładowanie