Warszawski aktywista Bartek Kiełbowicz nie ustaje w protestach przeciwko sklepom, które nie wycofały się z Rosji. Tym razem efekt jego działań trafi do klientów sieci Auchan.
Wiele marek i koncernów – niektóre wolniej, inne niemal natychmiast – wycofało się z Rosji, aby nie mieć nic wspólnego z krajem zbrodniarza. Żadnego handlu, żadnego wsparcia, żadnych skojarzeń. A jeżeli jakaś firma się wahała, jej klienci z innych krajów szybko wyrażali swoje zdanie na jej temat.
Są jednak i takie, które schowały głowę w piasek i udają, że nic się nie dzieje. Przykładami mogą być tu Leroy Merlin i Auchan, które wciąż obsługują rosyjski rynek. A przy okazji są dobrze znane polskim klientom.
Swój protest przeciwko sieciom postanowił wyrazić warszawski aktywista, Bartek Kiełbowicz. Mężczyzna przygotował etykiety, które zaczął umieszczać na półkach Auchana. “Auchan wspiera rzeź w Buczy”, “masowe groby”, “ubranka w krwi”, “trup nadziewany kulką” – to niektóre z napisów, jakie czekają na klientów, którzy wciąż korzystają z francuskiego marketu.
Wcześniej Kiełbowicz zorganizował akcję protestacyjną w Leroy Merlin, który również nie wycofał się z Rosji. Aktywista zaprojektował etykiety z napisami “Leroy Merlin wspiera ludobójstwo” i “wspiera rosyjską inwazję na Ukrainę”. Można było również znaleźć takie z bardziej drastycznymi frazami jak “pojemnik na zwłoki” czy “zestaw do zamiatania poczucia winy”.
Święta już za kilka dni. Wybierajmy mądrze miejsca, w których będziemy robić wielkanocne zakupy.
Czytaj również:
-
Widział zapis ostatniej rozmowy braci Kaczyńskich i od dawna jest niszczony przez “dobrą zmianę”. “Tu chodzi o odarcie z wiarygodności”
-
Łukaszenka dostał w pysk. Dosłownie. “Putin też powinien tak oberwać”
-
Putin popełnił strategiczny błąd. Już wkrótce wydarzy się coś, czemu bardzo chciał zapobiec
Źródło: o2.pl
Czytasz nas? Podobają Ci się zamieszczane przez nas treści?
Wesprzyj nas swoją wpłatą.
Wpłacając pomagasz budować Crowd Media – wolne media, które patrzą władzy na ręce.
POLUB NAS NA FACEBOOKU