Polityka i Społeczeństwo Wojna

Rabusie Putina wysyłają paczki do rodzin ze zrabowanymi rzeczami. Tak zareagowała firma kurierska

Rabusie Putina, przebrani w mundury wojskowe, wysyłają ogromne paczki do rodzin ze zrabowanymi rzeczami. Jedna z firm kurierskich zaczyna się buntować.

Ruscy żołnierze okradają Ukraińskie rodziny na potęgę i nie odpuszczają nawet damskiej bieliźnie. Internet jest zalany zdjęciami i filmikami z grabieży oraz rabunków. Wśród zachęt dla nowych rekrutów jest podawana właśnie możliwość przywiezienia z wojny drogocennych łupów. Zrabowane rzeczy są wysyłane paczkami z Białorusi do Rosji.

Oficer rosyjskich sił specjalnych. Mordował i rabował ludność cywilną w Buchy, Irpinie i Hostomelu. A teraz wysyła wszystkie skradzione przedmioty do swojej rodziny w jednym z urzędów pocztowych BL (Białoruś). Są ich tysiące, ale znajdziemy każdego zabójcę – napisał na Twitterze Mychajło Fedorow, wicepremier Ukrainy.

I właśnie ogromne paczki wysyłane przez sołdatów do rodzin w Rosji przykuły uwagę jednej z firm kurierskich, która zaczęła się buntować – Rosyjska firma kurierska CDEK odmawia wysyłania paczek, jeśli nadawca nie posiada potwierdzenia zakupu wysyłanego towaru – podaje niezależny rosyjski serwis internetowy Meduza. O sprawie pisze BusinessInsider.com.pl

Firma kurierska nie będzie przyjmowała paczek, jeśli nadawca nie posiada paragonu albo w inny sposób nie będzie w stanie udowodnić pochodzenia towaru. Taki ruch ze strony firmy to pokłosie pisma Leonida Goldorta, który jest szefem CDEK. Wyjaśnia w nim, że chodzi o wzrost liczby przypadków oszustw celnych, do których dochodzi na terytorium Euroazjatyckiej Unii Gospodarczej (EUG).

Jeśli dokumenty nie zostaną przedstawione, należy odmówić świadczenia usług kurierskich – brzmi fragment pisma.

Czytaj również:

Źródło: BusinessInsider.com.pl

Czytasz nas? Podobają Ci się zamieszczane przez nas treści?
Wesprzyj nas swoją wpłatą.
Wpłacając pomagasz budować Crowd Media – wolne media, które patrzą władzy na ręce.

WPŁAĆ

POLUB NAS NA FACEBOOKU

Facebook Comments

blok 1

Redakcja portalu CrowdMedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść artykułów nadesłanych przez użytkowników.
Bartosz Wiciński

Najstarsi górale nie pamiętają od kiedy zaprząta sobie głowę polityką. Kronikarze podają datę pokrywającą się z aferą Rywina, ale wciąż trwa o to spór. Od dziecka lubił zapach porannych gazet w domu i tak mu zostało do dzisiaj. Interesuje się geografią i nie smakują mu karpie.

Media Tygodnia
Ładowanie