Polityka i Społeczeństwo

To chyba nokaut! Macron w brutalnie ostrych słowach scharakteryzował Morawieckiego. Swoje dorzucił Donald Tusk

Nicole Mess

Emmanuel Macron najwyraźniej poczuł się dotknięty krytyką ze strony Mateusza Morawieckiego. Prezydent Francji nazwał polskiego premiera „prawicowym antysemitą”.

Wymiana ciosów między Morawieckim a Macronem rozpoczęła się od kpin polskiego premiera. Szef polskiego rządu skrytykował telefoniczne rozmowy Macrona z Putinem, które, choć częste, nie przyniosły żadnych rezultatów.

Panie prezydencie Macron, ile razy negocjował pan z Putinem? Co pan osiągnął? Czy powstrzymał pan którekolwiek z działań? Ze zbrodniarzami się nie negocjuje, zbrodniarzy trzeba zwalczać. Z Hitlerem nikt nie negocjował. Negocjowalibyście ze Stalinem? Negocjowalibyście z Pol Potem? Dość tej gry na zwłokę – grzmiał Morawiecki. A Macron nie pozostał dłużny. Określił ten komentarz „bezpodstawnym i skandalicznym” i zarzucił polskiemu premierowi ingerencję w kampanię wyborczą. Wybory prezydenckie we Francji odbędą się już 10 kwietnia. Jak wiadomo, Morawiecki i PiS sprzyjają Maine Le Pen, proputinowskiej rywalce Macrona.

Kolejne ostre słowa w stronę Morawieckiego padły w wywiadzie, którego Macron udzielił dla „Le Parisien”. Prezydent Francji nazwał polskiego premiera „prawicowym, ekstremistycznym antysemitą, który wyklucza osoby LGBT”. Przypomniał, że Polska jest w konflikcie z Unią Europejską i wypomniał Morawieckiemu, że ten wspiera Le Pen.


Czytasz nas? Podobają Ci się zamieszczane przez nas treści?
Wesprzyj nas swoją wpłatą.
Wpłacając pomagasz budować Crowd Media – wolne media, które patrzą władzy na ręce.

WPŁAĆ

POLUB NAS NA FACEBOOKU

Facebook Comments

blok 1

Redakcja portalu CrowdMedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść artykułów nadesłanych przez użytkowników.
Media Tygodnia
Ładowanie