Po godzinach Wojna

Oto królowa kremlowskich błaznów. Koleżanka Putina wskazała… barszcz ukraiński jako dowód na ksenofobię

zacharowa

Rosjanie próbują usprawiedliwić swój atak na Ukrainę rzekomym nacjonalizmem ukraińskiego narodu. Maria Zacharowa podała przykład ksenofobii – chodzi o… barszcz ukraiński.

Rosja zaatakowała Ukrainę 24 lutego. Kampania zupełnie nie poszła po myśli Putina i jego kremlowskiej spółki. Zamiast zdobyć Kijów w dwa-trzy dni, ruska armia wykrwawia się od ponad miesiąca. Straty w ludziach, sankcje, ostracyzm na arenie międzynarodowej i zerowa wiarygodność – to przyniosła Rosji wojna w Ukrainie.

Rosjanie próbują usprawiedliwić swoje zbrodnicze działania. Dmitrij Pieskow, rzecznik Kremla, tłumaczył, że inwazja miała na celu… powstrzymanie III wojny światowej. A więc wywołanie wojny miało zapobiec wojnie. Kreatywnie.

Od początku w rosyjskiej propagandzie pojawia się motyw groźnych ukraińskich nacjonalistów. Kijów z pomocą Zachodu – głównie USA – czyhał na biedną Rosję. Maria Zacharowa, rzeczniczka rosyjskiego MSZ, przedstawiła właśnie niezbity – zdaniem Rosji – dowód na ksenofobię Ukraińców. Chodzi o… barszcz ukraiński.


Czytasz nas? Podobają Ci się zamieszczane przez nas treści?
Wesprzyj nas swoją wpłatą.
Wpłacając pomagasz budować Crowd Media – wolne media, które patrzą władzy na ręce.

WPŁAĆ

POLUB NAS NA FACEBOOKU

Facebook Comments

blok 1

Redakcja portalu CrowdMedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść artykułów nadesłanych przez użytkowników.
Dominik Kwaśnik

Z wykształcenia – polonista i filmoznawca, absolwent stołecznego UKSW. Miłośnik dobrej książki, dobrego filmu i dobrego meczu. Pasjonat historii i podróży, uwielbia odkrywać i poznawać nowe miejsca – zarówno w swojej Warszawie, jak i poza nią.

Media Tygodnia
Ładowanie