Rosyjscy generałowie i wysocy stopniem oficerowie mają się czego obawiać. Na Ukrainę dotarł człowiek legenda. Neutralizuje cele z 3 kilometrów.
Na początku rosyjskiej inwazji Wołodymyr Zełenski zapowiedział stworzenie specjalnego oddziału, kryjącego się pod nazwą “Międzynarodowy Legion Obrony Terytorialnej”. Mogą się zgłaszać do niego byli żołnierze i weterani wojenni. Według ostatnich dostępnych informacji w sumie z całego świata spłynęło około 20 tys. wniosków o służbę na terenie Ukrainy.
Do kraju przybyli m.in. byli żołnierze brytyjskiej piechoty morskiej, a 3 tys. amerykańskich weteranów jest gotowych do stanięcia oko w oko z rosyjskim najeźdźcą. Żołnierze z Legionu Cudzoziemców wykonują już pierwsze zadania.
Do oddziału obrony terytorialnej dołączyli bojownicy z Brazylii, Portugalii i Holandii, pic.twitter.com/v07jqzqEsl
— P@weł (@winatuska1) March 7, 2022
Na wojnę dotarł także człowiek legenda. – Ukrywający się pod pseudonimem Wali, jeden z najlepszych snajperów na świecie, pochodzący z Kanady weteran wojen w Afganistanie i Iraku, dotarł na Ukrainę. Będzie działał w Legionie Międzynarodowym i walczył z siłami rosyjskimi – informuje TVN24.pl. W Iraku Wali zneutralizował cel znajdujący się w odległości 3540 metrów.
Można przypuszczać, że Kanadyjczyk nie będzie się zajmował neutralizacją celów wśród zwykłych rosyjskich żołnierzy. Dlatego zapewne na rosyjskich generałów i wysokich stopniem oficerów padł blady strach. O Walim na pewno jeszcze usłyszymy, bo jego postać jest także elementem walki psychologicznej z rosyjskim agresorem.
Czytaj również:
- Rzecznik Kremla grzmi o “wojnie gospodarczej”. Rosja szykuje odpowiedź na sankcje Zachodu
- Sankcje działają. Wiadomo, kiedy Rosja może zbankrutować
- Litwa, Łotwa i Estonia na celowniku Putina? Wymowne słowa wiceprzewodniczącego Komisji Europejskiej
Źródło: TVN24.pl
Czytasz nas? Podobają Ci się zamieszczane przez nas treści?
Wesprzyj nas swoją wpłatą.
Wpłacając pomagasz budować Crowd Media – wolne media, które patrzą władzy na ręce.
POLUB NAS NA FACEBOOKU