Rosja zapowiada, że przygotowuje odpowiedź na nałożone przez Zachód sankcje. Ma być ona „szybka i odczuwalna”.
Decydując się na inwazję an Ukrainę, Władimir Putin ewidentnie nie przewidział zdecydowanej reakcji Zachodu. Sankcje jednak Rosję uderzyły i to mocno. Z kraju-agresora uciekają kolejne firmy, rubel gwałtownie traci na wartości, a zwykli Rosjanie nie polecą już na wakacje do Europy. A to z powodu fanaberii Kremla.
We wtorek w Moskwie uderzył kolejny pakiet sankcji – Joe Biden nałożył na Rosję natychmiastowy zakaz importu tamtejszej ropy i innej energii. Rosja próbuje reagować. W środę głos w sprawie reakcji na sankcje zabrał dyrektor departamentu współpracy gospodarczej MSZ Rosji, Dmitrij Birichewski.
– Reakcja Rosji będzie szybka, rozważna i wrażliwa na tych, do których się zwraca – powiedział, cytowany przez agencję RIA.
Mocniejszych słów użył Dmitrij Pieskow, rzecznik Kremla.
– Stany Zjednoczone wypowiedziały Rosji wojnę gospodarczą i de facto ją prowadzą – powiedział Pieskow. Przekazał, że rosyjski rząd wkrótce zaproponuje ograniczenia w imporcie i eksporcie surowców z Rosji. Rzecznik został też zapytany o masowe wycofywanie się z Rosji przez zagraniczne firmy i wynikające z tego „milionowe bezrobocie”. Pieskow odparł, że ma nadzieję, iż „nie będą to miliony, ale mniej”.
W sprawie sankcji dla Rosji wypowiedziały się też Chiny, które po zachowują przyjazną neutralność wobec Rosji. Xi Jinping wezwał do „powściągliwości” w sankcjach nakładanych na Kreml, ponieważ mogą doprowadzić one do „spowolnienia światowej gospodarki”.
Czytaj również:
Ławrow w bzdurny sposób uzasadnia rosyjską inwazję. Wymowna riposta ambasadora Ukrainy
Rząd ukraiński może powstać w Polsce? Sensacyjne doniesienia amerykańskich mediów
PiS wykorzysta sytuację wojenną do zmiany koalicjanta? Na celowniku Kaczyńskiego znalazła się nowa formacja
Źródło: Radio Zet
Czytasz nas? Podobają Ci się zamieszczane przez nas treści?
Wesprzyj nas swoją wpłatą.
Wpłacając pomagasz budować Crowd Media – wolne media, które patrzą władzy na ręce.
POLUB NAS NA FACEBOOKU