Polityka i Społeczeństwo Wojna

Ukraińskie służby zlikwidowały zdrajcę! Był członkiem delegacji negocjującej z Rosją

wotum nieufności

Nie żyje Denys Kirejew, członek ukraińskiej delegacji na negocjacje w Homlu. Był oskarżony o zdradę, zginął podczas aresztowania przez Służbę Bezpieczeństwa Ukrainy.

O sprawie informuje „Ukraińska Prawda”. Denys Kiryjew został zastrzelony w trakcie zatrzymania przez Służbę Bezpieczeństwa Ukrainy. Był on podejrzany o zdradę stanu. Kiryjew był członkiem ukraińskiej delegacji na negocjacje z Rosją, które odbyły się w Homlu.

Powołując się na źródła z “wysokich kręgów politycznych, “Prawda” przekazała, że Służba Bezpieczeństwa miała niezbite dowody na zdradę Kiryjewa, takie jak jego rozmowy telefoniczne.

W czwartek odbyła się druga tura negocjacji ukraińsko-rosyjskich. Ukraina miała trzy postulaty: zawieszenie ognia, rozejm i utworzenie korytarzy humanitarnych. Udało się osiągnąć porozumienie tylko w tym trzecim punkcie. W sobotę miały zostać zorganizowane ewakuacje w Mariupolu i Wołnowasze. Władze Mariupolu przekazały ok. 10, że ewakuacja mieszkańców się rozpoczęła, ale niedługo później pojawiła się informacja, że zawieszenie ognia nie jest przestrzegane na całej trasie korytarza humanitarnego i trwają negocjacje z Rosjanami w tej sprawie.

Ewakuacja ludności przełożona. W związku z tym, że strona rosyjska nie przestrzega zawieszenia broni i kontynuuje ostrzał Mariupola i okolic, ewakuacja ludności jest przełożona ze względów bezpieczeństwa – poinformowała Rada Najwyższa Ukrainy.

Niestety, w momencie, gdy byliśmy gotowi, armia rosyjska zaczęła ostrzeliwać tzw. zielony korytarz – relacjonował mer Mariupola.

W sobotę lub niedzielę ma odbyć się trzecia tura negocjacji Ukrainy i Rosji. Mychajło Podolak, doradca prezydenta Wołodymira Zełenskiego, przekazał, że Ukraina „nie zamierza iść na żadne ustępstwa, które umniejszałyby naszą integralność terytorialną i wolność”.

Negocjacje są trudne, ale trwają – podkreślił Podolak.

Czytaj również:

Czytasz nas? Podobają Ci się zamieszczane przez nas treści?
Wesprzyj nas swoją wpłatą.
Wpłacając pomagasz budować Crowd Media – wolne media, które patrzą władzy na ręce.

WPŁAĆ

POLUB NAS NA FACEBOOKU

Facebook Comments

blok 1

Redakcja portalu CrowdMedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść artykułów nadesłanych przez użytkowników.
Media Tygodnia
Ładowanie