Polityka i Społeczeństwo Wojna

Nie tak to sobie Putin wyobrażał. Ogromne straty po stronie agresora

Dziewiąty dzień ukraińska armia odpiera ataki rosyjskiego wojska. Ukraiński sztab generalny opublikował aktualne dane na temat strat poniesionych przez Rosję.

Rosyjscy dowódcy planowali, że Ukrainę uda się podbić w 3-4 dni. Ich plany legły w gruzach. Już kilkadziesiąt godzin po rozpoczęciu inwazji było jasne, że Ukraińcy nie będą witali agresora kwiatami. Dopiero po tygodniu zażartych walk Rosjanom udało się opanować Chersoń, 300-tysięczne miasto na południu Ukrainy. W piątek prezydent Wołodymir Zełenski w swoim orędziu zaapelował między wierszami do mieszkańców Chersonia o podjęcie walki partyzanckiej.

Ukraiński sztab generalny w piątek rano opublikował najnowsze dane dotyczące strat poniesionych przez rosyjskie wojska od początku inwazji na Ukrainę. Do tej pory zostało zabitych już ponad 9 tys. rosyjskich żołnierzy, a armia zaraz dobije do 300 utraconych czołgów.

  • 9166 ludzi
  • 251 czołgów
  • 939 bojowych pojazdów opancerzonych
  • 105 systemów artyleryjskich
  • 50 wieloprowadnicowych wyrzutni rakietowych
  • 18 systemów obrony przeciwlotniczej
  • 33 samoloty
  • 37 helikopterów
  • 404 pojazdy wojskowe
  • 2 jednostki pływające
  • 60 cystern
  • 3 drony

Dane – zaznaczył ukraiński sztab – mają charakter orientacyjny i być może zostaną doprecyzowane, bo dokładne obliczenia komplikuje duża intensywność działań wojennych.

Przykładem na to, że Rosjanie ponoszą ciężkie straty jest Hostomel. W nocy miały tam miejsce ciężkie walki. Ulice są pokryte trupami rosyjskich żołnierzy. W sieci pojawiły się nagrania, które z powodu swej brutalności są cenzurowane.

Źródło: TVN24.pl

Czytaj również:

Czytasz nas? Podobają Ci się zamieszczane przez nas treści?
Wesprzyj nas swoją wpłatą.
Wpłacając pomagasz budować Crowd Media – wolne media, które patrzą władzy na ręce.

WPŁAĆ

POLUB NAS NA FACEBOOKU

Facebook Comments

blok 1

Redakcja portalu CrowdMedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść artykułów nadesłanych przez użytkowników.
Bartosz Wiciński

Najstarsi górale nie pamiętają od kiedy zaprząta sobie głowę polityką. Kronikarze podają datę pokrywającą się z aferą Rywina, ale wciąż trwa o to spór. Od dziecka lubił zapach porannych gazet w domu i tak mu zostało do dzisiaj. Interesuje się geografią i nie smakują mu karpie.

Media Tygodnia
Ładowanie