Na szczycie klimatycznym ONZ doszło do niecodziennej sytuacji z udziałem przewodniczącego rosyjskiej delegacji. To był chyba jego ostatni szczyt.
Rosyjska propaganda dwoi się i troi w kraju, żeby pokazać w jak najlepszym świetle atak Władimira Putina na niepodległą Ukrainę. Wygibasy państwowych mediów mówią o zdemoralizowanych ukraińskich żołnierzach oraz o witanych chlebem i solą rosyjskich sołdatach. Tymczasem rosyjski dyplomata zaburzył obraz prezentowany przez prokremlowskie media.
Jak informuje Financial Times, Oleg Anisimow, który przewodniczy rosyjskiej delegacji na szczyt klimatyczny ONZ, zaczął przepraszać za wejście rosyjskich żołnierzy na teren Ukrainy. Dyplomata powiedział, że nie może znaleźć żadnego uzasadnienia dla rosyjskiej inwazji.
Oleg Anisimow powiedział, że przeprasza “w imieniu wszystkich Rosjan, którzy nie byli w stanie zapobiec temu konfliktowi – Wszyscy, którzy wiedzą, co się dzieje, nie znajdują żadnego uzasadnienia dla tego ataku na Ukrainę – twierdzą informatorzy Financial Times.
Jego wypowiedź była reakcją na emocjonalne i poruszające wystąpienie przedstawicielki Ukrainy Swietlany Krakowskiej, która wzięła udział w sesji ONZ pomimo zaostrzającej się wojny. Jak mówiła przedstawicielka Ukrainy, większość delegacji została “zmuszona do opuszczenia swoich domów”.
Sesja zakończyła negocjacje w celu sfinalizowania raportu na temat adaptacji do zmian klimatu, przygotowanego przez Międzyrządowy Zespół ONZ ds. Zmian Klimatu, który został podpisany przez rządy na całym świecie. Rosyjski dyplomata nie krył podziwu dla ukraińskiej delegacji, która była w stanie wykonać swoją pracę. Można przypuszczać, że na kolejnym szczycie już go nie zobaczymy.
Czytaj także:
Zbrodniarz Putin i jego familia. Sekretne dzieci i znikająca z mediów społecznościowych córka
Co zrobi Putin po ewentualnym zdobyciu Ukrainy? Scenariusz jest przerażający [ANALIZA]
Trwa rosyjska agresja na Ukrainę. W Polsce wprowadzony zostanie stan wojenny?
Źródło: TVN24.pl
Czytasz nas? Podobają Ci się zamieszczane przez nas treści?
Wesprzyj nas swoją wpłatą.
Wpłacając pomagasz budować Crowd Media – wolne media, które patrzą władzy na ręce.
POLUB NAS NA FACEBOOKU